Wyniki badań DNA potwierdzają pochodzenie krwi od zaginionej Haliny G.
Do prokuratury dotarły wyniki badań śladów krwi z mieszkania zaginionej pielęgniarki z Jasła i samochodu jej byłego męża.
– Potwierdzają one, że znaleziona krew pochodzi od Haliny G., z którą nie ma kontaktu od 6 sierpnia. Dowodzą one również, że kobieta była przewożona samochodem byłego męża – powiedział nam zastępca prokuratora rejonowego w Jaśle – Kazimierz Łaba.
Podejrzany – Janusz G utrzymuje, że nie ma nic wspólnego z zaginięciem kobiety. Policja jednak od początku bierze pod uwagę zabójstwo i przeszukuje teren Jasła. Śledczy wytypowali miejsce gdzie mogą być ukryte zwłoki i na tym terenie koncentrują się poszukiwania.
Janusz G. wniósł skargę na tymczasowy areszt, ale jego wniosek sąd okręgowy w Krośnie uznał za niezasadny. Prokuratura w Jaśle będzie występowała o przedłużenie aresztu.
Radio Rzeszów