Odkrywanie Vivaldiego
Najpiękniejsze kompozycje instrumentalne i wokalno-instrumentalne Antonio Vivaldiego usłyszała publiczność, która w niedzielny wieczór (11 bm.) przyszła do kościoła św. Stanisława BM w Jaśle. W koncercie „Musica Dolorosa”, zorganizowanym przez Jasielski Dom Kultury, wystąpił światowej sławy kontratenor Jakub Burzyński z zespołem muzyki dawnej Anny Śliwy.
Wypełniający kościół melomani mieli okazję w Dniu Papieskim usłyszeć muzykę Vivaldiego w najlepszym wykonaniu, na instrumentach z epoki, brzmiących zupełnie inaczej niż współczesne oraz obdarzonego niespotykanym głosem Jakuba Burzyńskiego.
Artyści rozpoczęli koncert od Stabat Mater w wykonaniu kontratenora z zespołem, zakończyli utworem Nisi Dominus w tym samym składzie. Po Stabat Mater, kompozycji wykonywanej najczęściej w Wielkim Tygodniu, a szczególnie w Wielki Piątek, muzycy zagrali kolejny utwór związany z liturgią wielkopostną – Sonatę al Santo Sepolcro na dwoje skrzypiec, altówkę i basso continuo. La folia – wykonywana jako drugi utwór instrumentalny, typowy dla muzyki hiszpańskiej – oparta została na stałym schemacie, pokazującym temat z wariacjami. Następny koncert: na dwoje skrzypiec, altówkę i basso continuo, znów przybliżył klimat rozważań przy grobie Pańskim. Na zakończenie publiczność usłyszała Nisi Dominus, utwór napisany najprawdopodobniej dla uświetnienia uroczystości kościelnych.
To nie był Vivaldi kojarzony najczęściej z „Czterema porami roku”, lecz muzyka skłaniająca do refleksji i zadumy, ale też energetyczna i budząca niesłychane emocje, co było widać po spontanicznych reakcjach publiczności. Ponadto, zespół wprowadził do swojej interpretacji Vivaldiego element nie stosowany w jego czasach: instrumenty perkusyjne. Perkusista w kilku fragmentach wzmocnił ekspresję utworów.
– Zdajemy sobie sprawę, że w miastach mniejszych niż centralne ośrodki, jest niewiele okazji usłyszeć muzykę barokową na takich koncertach. Tym bardziej mamy nadzieję, że tych koncertów będzie coraz więcej i więcej właśnie w takich miejscach. Dla nas jednakową radością jest granie we Wrocławiu, w Warszawie, jak i w Jaśle – powiedział nam Jakub Burzyński, wyznając, że gdy tylko Anna Śliwa, z którą 5 lat temu nagrał płytę zaproponowała mu występ w Jaśle, zgodził się, uznając to za oczywiste – Teraz się nadarzyła okazja, więc nie było w ogóle zastanawiania. Ten repertuar pokazujemy w różnych miejscach, bo uważamy, że warto.
Śpiewak zwrócił uwagę, że zespół Anny Śliwy wyrósł z nurtu muzyki dawnej, czyli zespołów, które grają na instrumentach z epoki kompozytora. – Mamy tutaj barokowe skrzypce, a nie współczesne, mamy klawesyn, a nie fortepian, mamy teorbę, a nie gitarę. To są zupełnie inne instrumenty, inaczej brzmiące, inaczej z nich trzeba dźwięk wydobywać. W związku z tym, publiczność ma okazję posłuchać tych utworów tak, jak mógł je usłyszeć sam Vivaldi. I to jest wartość niezaprzeczalna – stwierdził Jakub Burzyński.
W koncercie zorganizowanym przez Jasielski Dom Kultury wystąpili: Jakub Burzyński – kontratenor oraz: Anna Śliwa – skrzypce barokowe, viola d’amore, Maciej Wulw – skrzypce barokowe, Marta Salwarowska – altówka barokowa, Jakub Kościukiewicz – wiolonczela barokowa, Anton Birula– teorba, Andrzej Zawisza – klawesyn, Stanisław Welanyk – perkusja.
W programie były utwory: Stabat Mater RV 621 – kontratenor i zespół; Sonata al Santo Sepolcro RV 130 – dwoje skrzypiec, altówka i basso continuo; Sonata d-moll la Follia op.1 nr 12 RV 63 – dwoje skrzypiec i basso continuo; Koncert g-moll F. XI nr 17 – dwoje skrzypiec, altówka i basso continuo; Nisi Dominus RV 608 – kontratenor i zespół.
Artystów i ich repertuar przybliżyła słuchaczom Krystyna Kasprzyk, dyrektorka Jasielskiego Domu Kultury.
JDK
Czemu nie pokazano tłumów jakie nawaliły na owo wystąpienie???To pytanie pozostawiam jako retoryczne…
Jak widać portal wybiórczo traktuje imprezy z muzyką poważną…Ciekawe jakie są kryteria?