Nie będzie nagród dla dyrektorów instytucji kulturalnych (tv)
Radni miejscy mieli przyznać nagrody dla dyrektorów instytucji kulturalnych w Jaśle. Kłótnie spowodowały jednak, że żadna z proponowanych osób nie dostanie ani grosza.
Zgodnie ze zgłoszoną propozycją uchwały dyrektor JDK Krystyna Kasprzyk miała otrzymać nagrodę roczną za 2008 rok w wysokości 6. 435 zł., zaś dyrektor Muzeum Regionalnego w Jaśle Alfred Sepioł – 4 .800 zł. W projekcie uchwały zabrakło dyrektor Miejskiej Biblioteki w Jaśle Małgorzaty Piekarskiej. Zdaniem urzędników biblioteka nie spełniła wymogów tj. bilans roczny biblioteki zamknął się ujemnie, dlatego Piekarska nie została zgłoszona do nagrody.
– Pojawił się dylemat, czy ten ujemny wynik finansowy jest planowany i czy dyrektor może otrzymać nagrodę roczną, czy też nie. Okazało się, że w wyniku pewnych personalnych spraw, odejścia na emeryturę jednej z osób i związanej z tym odprawy dla niej, biblioteka wpadła w ujemny wynik finansowy – tłumaczyła B. Żegleń, z referatu planowania i realizacji budżetu gminy.
„Uchwała jest dla mnie tekstem satyrycznym”
Nagroda dla Krystyny Kasprzyk i nieuwzględnienie Katarzyny Piekarskiej wywołało gorącą dyskusję. Na pierwszy ogień poszła dyrektor JDK. Radni zapoznali się z bogatą listą dokonań kulturalnych dyrektor Kasprzyk.
– Zdecydowana większość imprez obecnej dyrekcji jest kontynuacją działalności pana Karola Głowy – zaczął Roman Kościow.
Prócz niekwestionowanych autorskich sukcesów JDK, jak „Wakacyjne czwartki”, „Warsztaty szczudlarskie”, „Warsztaty teatralne OFF Festiwal”, koncerty patriotyczne, na liście znalazły się również kontrowersyjne dokonania.
Zdaniem wnioskodawcy w ramach prezentacji i promocji amatorskiego ruchu artystycznego JDK zorganizował m.in. „koncert zespołu Krusher, w ramach którego zaprezentowały się również inne jasielskie młodzieżowe zespoły rockowe”. Nie chciał się z tym zgodzić radny Kościow.
– Martwi mnie fakt, że niektóre środowiska jasielskie głównie artystów są niezadowolone z działalności pani dyrektor i mówią wyraźnie o jej braku profesjonalizmu. Mam tutaj na myśli zespół Krusher, który w związku z tym, że nie mógł porozumieć się z panią dyrektor, odmówił dalszej współpracy i zorganizował koncert poza jednostką – mówił Roman Kościow.
Równie krytycznie odnieśli się radni do zapisu w sprawie gazety „Obiektyw Jasielski”, dwutygodnika wydawanego przez JDK, zdaniem wnioskodawcy „cieszącego się dużą poczytnością wśród jaślan.”
– Chciałbym zapytać jakie są zwroty Obiektywu Jasielskiego, jaki nakład się sprzedaje? – pytał radny Czeluśniak.
W odpowiedzi radny usłyszał, że zwrotów obiektywu może być ok. 300 egzemplarzy, ale zdaniem Henryka Raka, nie to jest najważniejsze.
– Patrzmy na wynik finansowy. Nie wszystkie gazety sprzedają się w 100% Za 2008 rok Obiektyw Jasielski zamknął się kwotą plus 480 zł, czyli nie dokładamy, OJ nie jest na minusie – ripostował wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Henryk Rak.
Równie zawzięty był radny Leszek Znamirowski, który wyliczył ilość zdjęć pani burmistrz w dwutygodniku.
– Pozwoliłem sobie przeanalizować rocznik 2005 pod względem ilości zdjęć burmistrza w „Obiektywie Jasielskim”. Jest dwadzieścia jeden zdjęć pana burmistrza Czerneckiego. Pozwoliłem sobie przeanalizować również rocznik 2008 pod względem ilości zdjęć pani burmistrz. Jest tych zdjęć około osiemdziesięciu dwóch. Sądzę, że we wszystkim potrzebne jest wyważenie proporcji i umiar – podkreślił Leszek Znamirowski (PO).
Dyskusja była burzliwa. Radni powoływali się jeszcze na wyniki po kontroli komisji rewizyjnej, która wprawdzie znalazła pewne uchybienia, ale Krystyna Kasprzyk ustosunkowała się do nich. Podejmowano również kwestię organizacji Dni Jasła, które zdaniem Marii Kurowskiej zostały zorganizowane na najwyższym możliwym poziomie.
Debatę podsumował radny Znamirowski.
– Uchwała jest dla mnie tekstem satyrycznym. Mamy tutaj do czynienia z władzą, która wie lepiej i nie musi szukać tych, którzy wiedzą gorzej, czyli mnie. Wynik głosowania będzie taki a nie inny. Jednakże chciałbym zwrócić uwagę na to, że nie jesteśmy papugami i mamy własne zdanie – podsumował Leszek Znamirowski.
Każdemu po równo?
Nie chcąc się zgodzić na proponowaną uchwałę, Roman Kościow zgłosił wniosek, aby każdy z trzech dyrektorów otrzymał po 3 tys. zł nagrody. Poprawki zostały przyjęte 9 głosami „za”, 8 „przeciw” i 2 „wstrzymującymi.”
W głosowaniu nad uchwałą z poprawkami zgłoszonymi przez wiceprzewodniczącego Kościowa, większość radnych opowiedziało się przeciwko. Tym samym żadnemu z dyrektorów nie przyznano nagrody.
Projekt ten prawdopodobnie wróci więc na kolejnej sesji Rady Miasta.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
za co te nagrody? jak dzialalnosc tych ludzi wplywa na kase miasta (podatnika) ??? za duzo macie forsy w Polandzie ?.. nie macie na co wydawac-dajcie na sieroty albo na osoby kalekie..lub na szpital:mad:
brawo radni ! 2o tys premii 6 tys nagrody wow boże za co ? z moich podatków ! nie życze sobie tak marnowac kasy !
Brawo Znamirowski! Tak trzymać!
HENIO "kielnia" sie jonka z niego taki PIS-owiec jak z koziej d… pała . Jak tam pracownicy pracujacy na na czarno co Henio ekobomber-henio ekonomicta henio PIS-owiec?
Czy w Radzie Miasta Jasła istnieją komisje, które zajmują się projektami uchwał? Po co forsować uchwałą budzącą tyle kontrowersji? Takie dyskusje powinny mieć miejsce w komisjach a nie na sesji. To jest kabaret.
To dobrze, że radni tak zadecydowali,czy to normalne 6000 na jeden raz, ludzie żyją za 800 zł przez cały miesiąc! Czy to jest etyczne ?
a o dziennikarzach jasielskich to nic nie mówili????
Z Jakim wykształceniem przyjęła pani marja dziennikarzy chyba z 5 do jednej ghazety obiektyw jasielski?
Była mowa o potraktowaniu przez JDK dziennikarzy na dniach Jasła. Była też mowa o zespole Krusher, który działa i stara sie coś robić dla Fanów muzyki rockowej organizując różne koncerty ale już bez udziału Jdk ze wględu na trudne relacje z p. Kasprzyk. Były to podstawowe argumenty do nie przyznania tej nagrody + złe funcjonowanie Obiektywu Jasielskiego.prosze czytać ze zrozumieniem tekst i film tez mówi wszystko
Nie muszę czytać ze zrozumieniem ja tam byłem , a swoją drogą jakie wykształcenie posiadają Wasi dziennikarze????.
BRAWO PANIE ZNAMIROWSKI,to Pan powinien być burmistrzem, a nie jakaś ………. Dość szustania pieniędzmi podatników.ŻĄDAMY NOWYCH WYBORÓW,DOŚĆ PISOMANI(jednostki się bogacą ,a inni na chleb nie mają)-taka jest doktryna pis-u DOOOOŚŚŚĆĆĆĆĆĆ!!!!!!!!!!!!
zamir gratki nie daj sie pisiakom
Co do nagród dla profesjonalistów typu pani z JDK ,to jestem za, i to powójnie( radni powinni obnizyć jej wynagrodzenie).Zapełnia JDK czym się da i po uznaniu(własnym),ja bym policzył frekfencję,oferowaną za ową ściąganą kulturę cenę za biletów…Ta kobieta pracuje w Jaśle,mylnie sądząc ,że w Paryżu .Wolno jej, ale na własny rachunek i za pieniądze własne,nie podatników…A gdy do tego dołożyć
relacje z mediami,wymienionym zespołem-widać,że nagroda byłaby błędem.Co do OJ-co tam jest??? Laurki na zamówienie ,zdjęcia co zajmują duzo miejsca z uwagi na brak treści…
Wybiórcza,dziennikarska relacja…Ten zwrot to i tak sukces…Radni mają rację,wreszcie ich ruszyło,wreszcie dostrzegli absurd.Brawo!!!
Niewątpliwie redukcja etatów zawsze i wszędzie przynosi sukces… buahahaha, zostawić w OJ jedną osobę i wtedy nie będzie wcale zwrotów??? Bo gazeta będzie miała wyższy poziom… opłacalności??? bez komentarza
P.S aha i OJ to nie komercyjna gazetka tylko pismo regionalne, które ma za zadanie- tak jak JDK, przy którym i w ramach którego działa, kształtować i krzewić kulturę, nie zysk się liczy, a misja panowie Kościow, Znamirowski i Czeluśniak!!! KULTURA, KULTURA i jeszcze raz KULTURA!!!
Obiektyw ostatni- "Kongres PIS na podsłuchu" – to są treści regionalne i KULTURA ? Czy treści propagandowe plus fotki ?
ziomuś z tego co mi wiadomo to tam fotek nie było:) tylo wywiad z Panem Witkiem Lechowskim:) a jeśli nie kumasz tego, że PiS to temat regionalny to chyba nie jesteś w temacie:) pozdro
A mnie nie interesuje pisanie o tym kto kogo w Warszawie podsłuchiwał !
Gratuluję decyzji radnym ! Ignorant u
władzy jest niebezpieczny. Sięgam czasem po
Obiektyw, przepraszam, ale no comments, leżącego się nie kopie !
Czy to tylko odosobniony przypadek,że całe gremium uczciwych,nigdy nie biorących nagród głęboko i publicznie się zastanawia,czy należy przyznanać trzem urzędnikom nagródy , czy w takiej wysokości? Czy naprawdę chodzi o pokazanie w jaki to oszczędny sposób wysocy funkcjonariusze publiczni dbają o pieniądze podatników? Czy, też więcej chodzi o własny wizerunek i podanie czytelnikom pożywki do dyskusji?