Taka wystawa w Jaśle jest raz na kilka lat. "Barwy Azji" w Muzeum w Jaśle (foto)
Opiumowe fajki wodne, ozdobne sztylety malajskie – krisy, maski obrzędowe z wyspy Bali, barwne stroje plemion azjatyckich, to tylko niektóre z ponad 250 eksponatów zgromadzonych na wystawie w Muzeum w Jaśle. Wszystkie przedmioty pochodzą z prywatnej kolekcji dyrektora Alfreda Sepioła.
– Interesuję się kulturami ludów pozaeuropejskich. Całe życie zbieram tkaniny, maski i stroje i chcę się po prostu podzielić tym z ludźmi, bo wiem, że tego typu wystawy cieszą się sporym zainteresowaniem. A dzięki tej wystawie można się przenieść na barwny kontynent Azji – mówił Alfred Sepioł, dyrektor jasielskiego muzeum.
Na wystawie znalazły się przedmioty głównie z obszaru tzw. złotego trójkąta, czyli Birmy, Tajlandii i Laosu. Barwne stroje plemienne, zróżnicowane pod względem haftu, materiału oraz wyszywanych symboli. Również biżuteria, broń biała a także kambodżańskie figurki są wyjątkowo cennymi przedmiotami.
Fajki wodne opiumowe
Nie zabrakło również opiumowych fajek wodnych, namacalnej pozostałości po tym na czym wyrosła kultura ludów tzw. złotego trójkąta, czyli opium. Dzięki środkom uzyskiwanym z upraw maku, produkcji i handlu opium ten zakątek świata został rozsławiony.
– Ta gospodarka opiumowa właściwie zakończyła się w latach 70-tych. Teraz jak uprawia się mak opiumowy, to oczywiście pokątnie ale fajki zostały. Te kilkanaście fajek wodnych na wystawie pochodzą głównie z Chin, które były największym odbiorcą opium i producentem fajek, są też fajki z Wietnamu i Laosu – mówi Alfred Sepioł.
Krisy
Najcenniejszymi przedmiotami na wystawie są sztylety azjatyckie – krisy, nazywane również magiczną bronią Indonezji. Mieszkaniec Jawy, gdzie po raz pierwszy wytworzono ten rodzaj sztyletu, posiadał ich trzy. Kris rodowy, był przekazywany z ojca na syna, drugi kris – magiczny, miał chronić jego właściciela przez urokami, trzeci osobisty, służący do obrony, był wykonywany przez płatnerza lub kowala.
– Kris, podobno – tak wieżą Jawajczycy – miał działać na odległość, miał mieć taką siłę magiczną, że mógł przeciwnika na odległość zabić – tłumaczy Sepioł.
Fantazyjnie wykonane rękojeści to główny powód, dla którego sztylet ten cieszy się tak wielką popularnością wśród kolekcjonerów.
– Mnie fascynuje kształt i forma tych krisów, mam ich osiem w swojej kolekcji. Broń ta ma bowiem najdziwniejsze kształty, bogato i pięknie zdobione. Myślę, ze Azja to najpiękniejszy rejon świata, gdzie występuje bron biała – mówi Alfred Sepioł
Wystawa „Barwy Azji” w jasielskim muzeum można oglądać do połowy stycznia 2010 roku. Serdecznie zapraszamy.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
– – –
Fotorelacja:
- „Barwy Azji” w jasielskim Muzeum – fot. W. Żebracki
Dziękujemy Panie Dyrektorze za kolejny pomysł i kolejną ciekawą ekspozycję. Gratuluję