W Jaśle coraz częściej można spotkać łabędzie. Mimo że widok tych ptaków zwłaszcza w zimie może być zaskakujący dla mieszkańców naszego miasta, to zdaniem ornitologów do takich widoków powinniśmy się przyzwyczaić.
Grupa łabędzi na rzece Wisłoce w Jaśle
– Pozostawanie coraz większej ilości ptaków – gatunków wędrownych na zimę w naszym kraju jest procesem złożonym, który się niewątpliwie nasila. Przyczyną tego zjawiska są między innymi: zmiany klimatyczne – ostatnio szereg stosunkowo łagodnych zim, większe możliwości zdobycia pokarmu, w wyniku odłogowania pól porośniętych chwastami, zwiększanie się populacji niektórych gatunków, np. łabędzi niemych, kormoranów, mew, nurogęsi oraz regularne dokarmianie przez ludzi i coraz skuteczniejsza ich ochrona – tłumaczy dr Marian Stój, ornitolog.
Prócz łabędzi i kormoranów, na zimę pozostają też mniejsze ptaki śpiewające. W ogrodach na przedmieściach Jasła coraz częściej można więc spotkać szpaki, kosy, zięby, rudziki i inne.
– Zimujące w Jaśle i innych miastach Podkarpacia łabędzie pojawiają się tylko w czasie surowszych zim, czyli takich jak obecna. One w naszym mieście nie gniazdują. Przylatują z północy Polski i krajów skandynawskich, kiedy tam zamarzną jeziora i rzeki. Zatrzymują się przeważnie w miastach dlatego, bo w mieście jest trochę cieplej, łatwiej znaleźć choćby niewielki fragment niezamarzniętej rzeki, no i życzliwych mieszkańców, którzy chętnie je dokarmiają – wyjaśnia dr Marian Stój.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
No brawo.. Niech zostaną jak najdłużej
piękne, jestem szczęśliwy że tak piękne ptaki zawitały do naszej mieścinki 🙂
Piękny widok w środku zimy.
Wszyscy się stąd wyprowadzają, to choć łabędzie przyleciały…
Zobaczymy czy po sesji nie odfruną 😀
Nie będzie tak źle ;):)
Ponoć z łabędzia jest niezłe mięcho do żarcia.
Te zdjęcia mogą być zachętą dla bezrobotnych jaślan do połowów.Przecież oni tak samo przymierają głodem w naszym państwie statystycznego dobobytu…Gawronów nie polecam
bo ozdabiają miasto,park i nasze odzienie wzorami niczym wosk lany w Andrzejki.No i kolor piór jest adekwatny do tego co na co dzień przeżywa większość ludzi-biedę do potęgi n-tej!!! To widać,pewnie i z perspektywy łabędzi-też….:(:no:
Na Nowinach zdjęcia są lepsze. Obejrzyjcie sobie http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100214/JASLO/292289564
Prawie codziennie je widuję i ich coraz więcej przypływa,szczególnie młodych.:)
w którym miejscu one są????
Można je obserwować w rejonie mostu na ul. Mickiewicza.
koło mostu na Wisłoce niedaleko starej targowicy
Na temat łabędzi powinien wypowiedzieć się burmistrz, a wtedy Jasło będzie bardziej znane na całym świecie (świetnie zrobiła to z dębem hitlera mimo że nie jest hitlera).