Czy Dębowiec będzie miastem? Zadecyduje referendum

W Dębowcu trwają przymiarki do złożenia wniosku do wojewody podkarpackiego o przywrócenie praw miejskich utraconych w 1934 roku. Z taką inicjatywą wystąpili do wójta mieszkańcy a formalnie Stowarzyszenie Miłośników Dębowca. Wójt Zbigniew Staniszewski podkreśla, że trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw.

Zbigniew Staniszewski, wójt gminy Dębowiec

Argumentem koronnym prócz znaczenia historycznego i sentymentalnego jest uregulowanie nazw ulic i numerów domów o co zabiega we wniosku Towarzystwo Miłośników Dębowca i Okolic.

– Wystąpiliśmy kilka lat temu do wójta z wnioskiem, a  teraz go ponowiliśmy, o przywrócenie nazw ulic, bo te ulice są w świadomości mieszkańców. Ponieważ Dębowiec ostatnimi laty tak bardzo się rozwinął i tylu nowych mieszkańców przyszło, że teraz trudno jest udzielić informacji o jakiś numer domu, czy nazwisko, bo te się pozmieniały – mówi Aleksandra Kozik, Prezes Stowarzyszenia Miłośników Dębowca i Okolic.

Aleksandra Kozik, Prezes Stowarzyszenia Miłośników Dębowca i Okoli

Przywrócenie nazw ulic związane jest z wymianą dokumentów. W przypadku odzyskania praw miejskich zmiany w dowodach można załatwić za jednym razem.

Podatki w górę?

Wójt Dębowca zauważa jednak, że zmiana statusu z gminy na miasto niesie groźbę podniesienia podatków od nieruchomości czy podatków od psów. Jednocześnie jednak jest to dodatkowe źródło dochodów dla miasta. Decyzję w sprawie wysokości podatków podejmuje Rada.

– Rada Gminy będzie nadal uchwalać rodzaj podatków i ich wysokość. Jest taka możliwość, że Rada Gminy podniesie podatki, ale jest tez możliwość, że te podatki zostaną utrzymane na dotychczasowym poziomie – mówi Zbigniew Staniszewski. 

Dębowiec będzie nadal korzystać z części programów unijnych dla gminy wiejskiej, zyska część nowych programów adresowanych wyłącznie do miast. Pozostaje kwestia sporną, czy na zmianie statusu nie stracą osoby korzystające z dotacji do gospodarstw rolnych?

– Będziemy musieli to również sprawdzić – mówi Staniszewski. Wójt Dębowca dodaje również, że na podstawie informacji uzyskanych z Kołaczyc odnośnie funkcjonowania miasta, przedstawi mieszkańcom Dębowca wszystkie za i przeciw bycia miastem.

Mieszkańcy zdecydują w referendum

Władze Dębowca na spotkaniu wiejskim, które prawdopodobnie zostanie zwołane w marcu, przestawią pomysł wystąpienia z wnioskiem o przywrócenie praw miejskich do wojewody.

– Chcemy rozpocząć tę procedurę od spotkania wiejskiego, na którym chciałbym, aby mieszkańcy się wypowiedzieli, później będziemy docierać z informacjami do wszystkich mieszkańców Dębowca. Wszystkie te informacje zebrane chciałbym podsumować w referendum, które myślę, że nie będzie kosztowne. I dopiero kiedy mieszkańcy Dębowca w większości wypowiedzą się „za” lub „przeciw” to na podstawie ich decyzji i woli chcemy podjąć decyzję –  tłumaczy Zbigniew Staniszewski.

Wniosek, zdaniem Staniszewskiego, jeśli uda się załatwić całą procedurę, zostałby złożony na wiosnę przyszłego roku, a w styczniu 2012 Dębowiec mógłby świętować odzyskanie praw miejskich.

Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl