Mariusz Wilk od lat mieszka w Rosji, w której poszukuje swojej własnej tropy. Ten kraj dla niego jest wciąż wart poznania. Tym razem autor przemierza Półwysep Kolski, aby dotrzeć do egzotycznych mieszkańców tych rejonów – Saamów. Odkrywa ich tradycję, literaturę, rękodzieło a przede wszystkim, dokonuje gloryfikacji nomadycznego życia. A. Tyszka napisał: „To klasyczna książka drogi, apoteoza wędrówki, kontynuacja prastarego toposu życia jako wiecznej włóczęgi”.
Omawianie książki było dla biorących udział w dyskusji ogromną przyjemnością. „Autor zachwycił pięknymi opisami przyrody jak i uniwersalnymi prawdami” – powiedział A. Ziaja. T. Furmanek-Wnęk podkreśliła pojawiające się wątki franciszkańskie i ekologiczne.
Z. Błażej przypomniała powieści Jacka Londona, które czytane w dzieciństwie podczas śnieżycy, pozwalały docenić domowe ciepło. Z. Wojdyła była pełna podziwu dla dociekliwości i wytrwałości autora w poszukiwaniu materiałów źródłowych.
„Bardzo emocjonujący opis dramatycznego wypadu w góry, w celu wytropienia stada renów sprawia, że książkę czyta się z wypiekami na twarzy a opisy północnej przyrody i zjawiskowej zorzy polarnej długo zostaną pod powiekami czytelnika. Nie dziwi więc, że autor obcując z taką przyrodą i zanurzony w takiej aurze posiada w swoim słowniku piękne i poetyckie metafory. W moim przypadku książka ta, wzbogaciła moją wiedzę o ten nieznany mi bliżej biały skraj ziemi i utwierdziła w przeświadczeniu, że nie wszystko, co przyniosła nam cywilizacja jest doskonałe i dobre dla człowieka” – powiedziała B. Tora
Uczestnicy spotkania zgodzili się, że człowiek na starość winien wyzbywać się przedmiotów. Jednakże gromadząc bibeloty chcemy zatrzymać czas.
Klub Powiększania Wyobraźni Miejskiej Biblioteki Publicznej w Jaśle uczestniczy w projekcie Dyskusyjnych Klubów Książki WiMBP w Rzeszowie pod hasłem Podkarpackie rozmowy o książkach. Projekt przygotowany jest przez Instytut Książki i British Council. Dyskusja odbyła się 28 października w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jaśle.
MBP Jasło
