Ostatni wywiad z Zygmuntem Kachlikiem przed śmiercią (tv)
To był ostatni wywiad Zygmunta Kachlika udzielony kilka miesięcy przed śmiercią. – Chciałem być kominiarzem – wspomina w rozmowie z Adrianem Biernackim, autorem krótkiego filmu o byłym żołnierzu Armii Krajowej.
W 1939 roku młody Zygmunt został wcielony do wojska. Brał udział w kampanii wrześniowej. Wśród wspomnień o wojnie jedno jest wyjątkowo silne. Jeden z jego kolegów był poważnie ranny, cierpiał i prosił o śmierć.
– Prosił, żeby go zastrzelić. Mówił – „kropnij” mnie kolego, bo nie wytrzymam tego bólu. Musiałem go zostawić, bo przecież nie zastrzelę człowieka, jeszcze swojego. I to do dziś widzę. Jego przerażający wzrok i słyszę ten krzyk – opowiada Kachlik.
Materiał filmowy dostaliśmy od jego autora, Adriana Biernackiego:
Po wojnie Zygmunt Kachlik był organizatorem lokalnych uroczystości patriotycznych, opiekunem miejsc pamięci narodowej, w latach 1983 – 1997 prezesem Wojewódzkiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Archeologicznego i Numizmatycznego w Jaśle, współzałożycielem oraz wieloletnim prezesem koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Jaśle. Był członkiem Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego.
Zmarł 24 października 2010 roku w wieku 92 lat.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
dobry wywiad, szkoda tylko, że użyto zdjęcia archiwalne, na których nie ma polskich żołnierzy. natomiast miło przeczytać, że Pan Kachlik został wcielony do podziemia przez struktury narodowej demokracji
amc: A po 1990 r. był członkiem Unii Demokratycznej.
zonk, szkoda
Wywiad to są pytania i odpowiedzi, a tu pytań brak.
@soprano Zapraszam do Z.Bauer „Dziennikarstwo i świat mediów”. Wywiad telewizyjny może mieć różne formy, niekoniecznie sztampową wersję „pytanie-odpowiedź-pytanie-odpowiedź”. Pozdrawiam