Osobliwości Beskidu Niskiego
24 lutego br. w Miejskiej Bibliotece Publicznej gościli Agnieszka i Damian Nowakowie, autorzy albumu „Beskid Niski”. Spotkanie odbyło się w ramach projektu „Literacki alfabet” realizowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Agnieszka i Damian Nowakowie są pracownikami Magurskiego Parku Narodowego. Ich wspólną pasją są podróże i fotografia. Efektem tych zainteresowań są albumy „Syberia. Podróże marzeń” (2006) oraz „Beskid Niski”(2008)
Fot. Tomasz Rutana
Beskid Niski piękne krajobrazowo, najniższe i najbardziej rozległe pasmo w całym łuku Karpat, z dużą ilością lasów o różnych typach drzewostanów oraz niezliczoną ilością rzadkich okazów flory i fauny. Magurski Park Narodowy leżący w Beskidzie Niskim, to przede wszystkim lasy bukowe i jodłowe oraz połemkowskie łąki. Znajdują się tutaj duże ilości „martwego drewna”, które jest siedliskiem i niszą dla wielu gatunków zwierząt.
Fot. Tomasz Rutana
W godle Magurskiego Parku Narodowego znajduje się orlik krzykliwy. Jak dowiedzieliśmy się na spotkaniu żyje tutaj najwięcej w Europie, bo aż 35 par tych, objętych ochroną gatunkową ścisłą, ptaków. W całym Parku występuje ponad 150 gatunków ptaków m.in. dzięcioł białogrzbiety, chroniony w Unii Europejskiej, puszczyk uralski czy puchacz. Park zamieszkuje tylko jedna para chronionego orła przedniego.
Fot. Tomasz Rutana
Choć lasy zajmują większość powierzchni, to szczególnym bogactwem są połemkowskie łąki pokryte kwiatami od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Na terenie Beskidu Niskiego występują jedne z największych w Polsce skupisk storczyków od najczęściej spotykanej kukułki plamistej i szerokolistnej po rzadkie okazy kruszyka błotnego czy podkolana białego.
Fot. Agnieszka i Damian Nowak
Na spotkaniu dyskutowano o wyłączeniu z ruchu turystycznego pięknej doliny Ciechani, warsztacie fotograficznym, trudnym wykonywaniu zdjęć płochliwym zwierzętom oraz planach na przyszłość. „…Interesuje nas temat ludności związanej z Beskidem Niskim. Nie jest to łatwy temat, gdyż trzeba przełamać niechęć ludzi do fotografowania się, nawiązać z nim kontakt, aby byli naturalni. O ile tą przyrodę za dwadzieścia lat jeszcze sfotografujemy, to może być problem z uchwyceniem codziennego życia i myślę, że jest to ostatni dzwonek…” powiedział na zakończenie Damian Nowak.
Uczestnicy spotkania mogli nie tylko wysłuchać opowieści, ale również podziwiać zaprezentowaną na fotografiach ogromną różnorodność rzadkich gatunków roślin i zwierząt.
Beata Szybka
MBP, Jasło
kocham beskid! każdego roku czterokrotnie wybieram się w tamte okolice… w zimę, wiosnę, lato i jesień.. w każdą porę roku zwraca się uwagę na inne elmenty przyrody 🙂 uwielbiam to
Beskid jest piękny swego nie znacie cudze chwalimy:p:p:p:p