Wczoraj na drogach powiatu jasielskiego doszło do dwóch wypadków drogowych. W wyniku tych zdarzeń ranne zostały cztery osoby. Zarówno do zmotoryzowanych, jak i pieszych uczestników ruchu apelujemy o ostrożność.
Pierwszy wypadek wydarzył się o godz. 14.15 w Jaśle. Policjanci, którzy przybyli na miejsce ustalili wstępnie, że 31-latek kierujący kią sportage, jechał ul. Piłsudskiego w kierunku Warzyc. Na skrzyżowaniu z ul. Lwowską, nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego i uderzył w tył audi A4, które zatrzymało się na czerwonym świetle. Na skutek wypadku do szpitala trafiła pasażerka audi. 37-letnia kobieta doznała urazu głowy oraz skręcenia kręgosłupa szyjnego. Kierujący pojazdami nie odnieśli obrażeń, byli trzeźwi.
Kwadrans po tym zdarzeniu, policjanci interweniowali w związku z kolejnym wypadkiem, do którego doszło w Szebniach. Z dotychczas zebranych informacji wynika, że kierujący daewoo lanosem, 75-letni obywatel Ukrainy jechał w kierunku Krosna. Na prostym odcinku drogi, na mokrej nawierzchni, prawdopodobnie nie dostosował prędkości do panujących warunków, wjechał na prawe pobocze, następnie zjechał z kilkumetrowej skarpy i uderzył w drzewo.
W wypadku ranne zostały podróżujące daewoo trzy pasażerki. W szpitalu na leczeniu pozostała 77-letnia obywatelka Ukrainy, która doznała złamania ramienia, urazu głowy i lewej nogi. Pozostałe kobiety po udzieleniu pomocy lekarskiej zwolniono. Kierowca nie odniósł obrażeń, był trzeźwy.
KPP Jasło
A o wtorkowym wypadku w Zarzeczu nigdzie nie ma informacji.
mowa o kocie?:P