Koniec procesu zabójców kobiety w Jaśle
Przed Sądem Okręgowym w Krośnie zakończył się dziś proces czterech młodych mężczyzn. Dwóch z nich odpowiadało za brutalne zabójstwo kobiety, a pozostali za pomoc w ukryciu jej zwłok. Dramat sprzed trzech lat, który wstrząsnął mieszkańcami Jasła, znajdzie sądowy finał w najbliższy poniedziałek. Wtedy poznamy wyroki w tej sprawie.
Tomasz N. i Grzegorz S. odpowiadają za udział w zamordowaniu 25 marca 2008 roku Bronisławy R, 60 letniej mieszkanki Jasła. Zwłoki ukryli pod płytą nagrobka na cmentarzu wojennym w Warzycach. Obaj złożyli sprzeczne ze sobą zeznania. Nawzajem się obwiniali. Sąd przeanalizował nowe dane i zamknął proces. Prokurator zażądała kary dożywotniego więzienia dla Tomasza N. zaś dla Grzegorza S. 25 lat więzienia. Dla pozostałych oskarżonych – kary roku pozbawienia wolności. Surowszych wyroków zażądał pełnomocnik rodziny pokrzywdzonych i syn ofiary.
Obrońcy oskarżonych wnioskowali o nadzwyczajne złagodzenie kar. Ich zdaniem wersja przyjęta przez prokuraturę nie została w pełni udowodniona, a wątpliwości powinny świadczyć na korzyść oskarżonych. Tomasz N. przeprosił rodzinę zamordowanej i prosił o łagodny wymiar kary. Grzegorz S. również prosił o łagodny wymiar kary. Przyznał, że działał w strachu przed Tomaszem N. Ze względu na zawiłość sprawy sąd przełożył ogłoszenie wyroku na poniedziałek.
Marek Winiarski
TVP Rzeszów
Wyrok powinien być tylko jeden i Kazdy inny to farsa!
dajcie spokoj ja myslalam ze tu w koncu bd napisane kto jest winien jej smierci, z wyroku wynika ze Tomek bo dozywocie, a Grzesiek? 25 lat tak samo. za pomoc w zabojstwie czy pomoc w ukryciu ciala.. ludzie… to chore
Łagodny wymiar kary??? Wyrok powinien być jeden. Zarówno zabójcy i pomocnicy w ukryciu zwłok nie powinni już zobaczyć świata zewnętrznego.
http://www.tvn24.pl/28377,1715207,0,1,bez-litosci,fakty_wiadomosc.html
Jasło stolicą: wyzysku , bezrobocia i wykluczenia społecznego………
@ CHORE PAŃSTWO
Znam więcej takich stolic w Polsce.
Ad meritum: mamy chory kodeks karny, niestety.
Bez emocji należałoby niewiem komu zadać pytania: – czy w porze nocnej w Jaśle bezkarnie rządzą żywe demony,męty zbrodnicze? – czy w tą ostatnią dla śp.noc nikt w bloku /ach/nie słyszał wrzasków,bełkotów morderców ?, -czy w tą ostatnią dla śp.noc nikt w bloku/ach/nie słyszał wpierw wołania o opomoc,później jęków maltretowanego człowieka? -czy taka znieczulica bierze górę nad własnym i rodzin bezpieczeństwem? W dalszym ciągu o każdej porze w Jaśle w porze nocnej słychać wrzaski pijanych chuliganów.Często patrol policyjny interweniuje .Ale znowu nasuwa się szereg pytań: – jeśli potencjalnych morderców zgarną w porze nocnej z ulicy i to wielokrotnie ,by potem… Czytaj więcej »