Będzie tablica upamiętniająca ofiary katastrofy w Smoleńsku
(fot. M. Szopa, Jaslonet.pl)
96 ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu, który rozbił się w sobotę rano pod Smoleńskiem zostanie upamiętnionych tablicą. Będzie ona umieszczona na przygotowywanym pomniku „Golgota Wschodu”.
Pomnik, którego część, krzyż oraz obelisk znajdują się już przy I liceum Ogólnokształcącym w Jaśle, u zbiegu ulic Czackiego i Mickiewicza będzie miał dwie tablice.
Jedna upamiętniająca Polaków bestialsko zamordowanych przez NKWD (sowieckie służby specjalne) w Katyniu, Charkowie i Twerze – Miednoje, ofiary zsyłek do łagrów oraz ofiary ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA.
Druga, upamiętniająca ofiary katastrofy lotniczej w Smoleńsku, w tym, senatora RP Stanisława Zająca.
– Przygotowywaliśmy pod ten pomnik trzy kamienie. Dwa z nich miały być bez tablic – mówi Adam Pawluś – Przygotowana tablica będzie poświęcona tej tragicznej katastrofie i naszym bohaterom, którzy zginęli pod Smoleńskiem w służbie ojczyźnie – dodaje Pawluś.
Pomnik „Golgoty Wschodu” miał stanąć w związku z 70 rocznicą Zbrodni Katyńskiej. Inicjatorem budowy pomnika był Społeczny Komitet Obchodów 70 rocznicy Zbrodni Katyńskiej w Jaśle i powiecie jasielskim, na czele, którego stał pan Stanisław Zając, senator RP.
– Rozmawiałem w czwartek z panem senatorem Zającem na temat tego pomnika. Pan senator miał wątpliwości, bo dzwonili do niego ludzie, czy na krzyżu ma być orzeł. Obiecałem mu, że to przedyskutujemy. Tę rozmowę mieliśmy dokończyć wczoraj, ale do tej rozmowy nigdy nie dojdzie – mówi Adam Pawluś.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
:no:
no i zaczyna się…. :/