Pierogi z kapustą i grzybami zwyciężyły w konkursie „Tradycja w żywieniu i kulturze”, zorganizowanym przez Regionalne Stowarzyszenie Folklorystyczne „Wrzos”. Zwycięskie specjały zostały przygotowane przez koło gospodyń wiejskich w Zarzeczu.
10 zgłoszonych do konkursu potraw przygotowanych przez koła gospodyń wiejskich oceniało jury, w skład, którego wchodzili profesjonalni kucharze. Przewodniczącym był pan Marcin Parda, właściciel firmy Gastroparda – właściciel sieci restauracji.
Prócz sprostania smakom podniebienia mistrzów kuchni, zawodnicy musieli spełnić wymogi konkursowe: przygotowanie potraw według dawnych receptur, zgodność przygotowanej potrawy z regionem, zastosowanie przypraw własnej produkcji, estetykę, smak potrawy oraz zachowanie dawnej technologii.
– Wszystko było smaczne, ale nie wszyscy mogli wygrać – mówił Marcin Parda.
W rywalizacji wzięło udział 10 drużyn z gminy Dębowiec. Zwycięzca będzie reprezentował gminę w zawodach powiatowych, które odbędą się 9 października br. w Domu Ludowym w Woli Cieklińskiej.
Zawody w Zarzeczu były pierwszymi jakie zostały rozegrane w powiecie jasielskim. Dla przyszłych drużyn szef kuchni ma kilka rad.
– Wszystko musi być ciepłe i doprawione. Trzeba smakować potrawy jak się je robi, zwłaszcza przy dużych porcjach. Warto też przygotowywać potrawy, które się zna, tradycyjne, a nie potrawy pokazowe. Najprostsze rzeczy najlepiej smakują – mówi Marcin Parda.
Konkurs odbywa się po raz drugi. Pomysłodawcą jest pani Agata Pucykowicz, przewodnicząca Regionalnego Stowarzyszenia Folklorystycznego „Wrzos”.
– Po pierwszym konkursie okazało się, że jest zapotrzebowanie na tego typu rywalizację. I, że dobrze jest włączyć wszystkie grupy społeczne, które działają na danym terenie i pokazać nasze dawne potrawy – mówi pani Agata Pucykowicz.
Nagrodą główną dla zwycięzców będzie wydanie książki z przepisami zwycięzców.
– Staramy się tu uchwycić takie swoiste perełki, które na pewno zadziwią smakoszy, a poza tym zależało nam na pokazaniu i uaktywnieniu grup artystycznych z prawdziwego zdarzenia, czyli autentyczna kultura ludowa – tłumaczy Agata Pucykowicz.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
– – –
Foto:
Ja stanowczo protestuję.Nie może być imprezy bez PiS.Czemu nie ma Babinetza,Pawlusia,Rzońcy i innych.Przecież zawsze się wpraszają na każdą imprezę a do nas nie chcieli?To skandal!
:lol:do sama- Nie było tych osób,bo pierogi były odmrożone z zapasów ,które się ostały po wieczorze wigilijnym…Ono lubi swieże,i z większą pompą.No ,a i ciąć nie było co.Za mało ludzi,kamer,mikrofonów.Zdjęcia to oni se juz mają naklepane….