„Ściana Płaczu i krajobrazy Izraela” tak zatytułowana jest wystawa, którą można oglądać w Domu Ludowym w Tarnowcu. Inicjatorem sprowadzenia kilkudziesięciu zdjęć do Tarnowca jest Stanisław Lawera, sołtys Tarnowca. Jak sam podkreśla, wystawa powstało trochę przypadkowo.
– Początkowo chciałem zorganizować wystawę, szlakiem męczeństwa związaną z miejscem kaźni w Dobrucowej i w lesie w Potakówce ale związane to było z kosztami nie udało mi się pozyskać środków ale po rozmowie z atasze kulturalnym ambasady Izraela udało się taką wystawę zorganizować – wyjaśnia Stanisław Lawera.
Na wystawie można zobaczyć 56 zdjęć wybitnych fotografów izraelskich. Ściana Płaczu, czyli pozostałość po zburzonej w roku 70 naszej ery Świątyni Jerozolimskiej i miejsce święte dla Żydów ukazuje w swoich fotografiach Michal Ronnen Safdie. Natomiast piękno przyrody izraelskiej zobrazowała Shai Ginott.
– Zdjęcia przyrody Izraela mogą być zaskoczeniem dla odwiedzających, bo ci nastawiają się raczej na zobaczenie tych słynnych miejsc kultu religijnego, a tutaj prezentujemy coś innego, równie atrakcyjnego i rzadziej pokazywanego na wystawach – mówi Stanisław Lawera.
Wernisaż cieszył się sporym zainteresowaniem, zwłaszcza, że ze zdjęć widać, że są one bardzo osobiste. Podkreślił to również Bogusław Wójcik.
– Myślę, że te parę zdjęć przybliży nam tę ziemię, która dla nas jest Ziemią Świętą. Te zdjęcia są robione przez osoby tam mieszkające, przez dwie żydowskie fotografki. I widać, że mają one swój sposób pokazywania tego miejsca – mówi Bogusław Wójcik, wójt gminy Tarnowiec.
Wystawę „Ściana Płaczu i krajobrazy Izraela” można oglądać do 5 grudnia.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
Fotorelacja:
- „Ściana Płaczu i krajobrazy Izraela” w Tarnowcu – fot. K. Kowalczyk
