Gwiazdą „Lata z poezją Podkarpacia” w Umieszczu była poetka Anna Seniuk a gwiazdą wieczoru „Stan Borys”, który uwiódł serca publiczności.
Więcej zdjęć w fotogalerii
Koncert Stana Borysa trwał półtorej godziny. Artysta zaśpiewał swoje największe przeboje. Mogliśmy usłyszeć m.in. takie szlagiery jak: „Anna”, „Wiatr od Klimczoka” czy „Na Wierchach Wieje Wiatr” (dedykowany nieżyjącemu już Markowi Perepeczce). Na koniec artysta przypomniał swój największy utwór „Jaskółka uwięziona”, który wzbudził owacje publiczności. Stan Borys wrócił jeszcze raz na scenę, aby zabisować utworem „Coraz to z Ciebie…”
Tuż przed występem Stana Borysa, scena należała do pani Anny Seniuk. Aktorka recytowała wiersze ks. Jana Twardowskiego, Jana Pawła II i podkarpackich poetów.
– Poezja jest zaniedbywana, mamy tak wspaniałych poetów i poetki w naszym regionie, tak jak pani Bronia Betlej, która osobiście korespondowała z papieżem Janem Pawłem II. Obydwoje wymieniali się swoimi tomikami poezji. Dzisiaj pani Bronia jest z nami, słuchała jak pani Ania Seniuk recytowała jej wiersze – mówił Jan Czubik, współorganizator „Lata z poezją Podkarpacia.”
Organizatorzy mają nadzieję, że imprezy tego typu w Umieszczu odbywać się będą cyklicznie.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
– – –
Fotogaleria:
- Stan Borys w Umieszczu. Lato z poezją podkarpacia (fot. W. Żebracki)
na 2 ostatnich zdjęciach pani z butelką i piwem…ale wstyd!
Borys się już skończył. Wyglądał jak lucyfer albo jakby był naćpany. Zresztą śpiewał z pół playbecku. A może wcale. Co do poezji to tak – wywołała najwięcej zainteresowania, szczególnie wśród piwoszy. Od dziś cały Umieszcz czyta i recytuje poezję. Narodowi na wsi potrzeba igrzysk – dobrego jadła, wypitki, walki byków, rajdu na traktorach. Czegoś co podnosi adrenalinę u chłopów i budzi zachwyt kobiet a nie takich dupereli. Nie zniewieściajcie naszej kochanej i żyjącej własnym rytmem wsi:upset:
Niewiarygodne! 😮 Ja zauwaważyłam to już na imprezie, ale teraz na przedostatnim zdjęciu w fotogalerii widać to doskonale. Co za podobieństwo! Bracia czy co???;)
Panie Wieśniak proszę nie wypowiadać się za cały naród wsi, wypraszam sobie. Jeżeli myślisz, że na wsi potrzeba tylko tego co tam wyżej nawymieniałeś to się grubo mylisz. Nie wszystkie imprezy muszą być robione pod piwoszy i nie wszystkie muszą podnosić adrenalinę. Na wsi istnieją również odbiorcy poezji recytowanej i śpiewanej i to spora grupa i to do nich była adresowana ta uroczystość. Ja byłam zachwycona!!!
"Gwiazdą "Lata z poezją Podkarpacia" w Umieszczu była poetka Anna Seniuk a gwiazdą wieczoru "Stan Borys", który uwiódł serca publiczności. " CZY TO JEST POPRAWNIE??????????
Ty Faktycznie jesteś Wieśniak.. Co Ci przeszkadza że ktoś pił Piwo.. Głupi jesteś.. Impreza była Udana i dziękujemy organizatorom za jej zorganizowanie..
Jak zwykle impreza w Umieszczu się udała bardzo mi się podobało podziękowania dla organizatorów za zaangarzowanie nie można każdego zadowolić ale wiele osób było bardzo zadowolonych zdecydowana większość i to cieszy. A wieśniak z komentarza powyżej pójdzie na dni pieroga do Tarnowca i tam sie pobawi