Chleb zdrożeje
Słabsze były zbiory zboża i wzrosły jego ceny skupu. Jeszcze w październiku lub w listopadzie będziemy kupować droższy o 15-20 procent chleb. Za bochenek zapłacimy ponad 3 zł. Teraz średnia cena chleba to 2,5 złotego.
– Powodem wzrostu ceny chleba są słabsze tegoroczne zbiory, bo na wiosnę część zasianego zboża wymarzła, wysokie są ceny skupu zboża, a w konsekwencji droższa mąka – wyjaśnia Stanisław Bartman, prezes Podkarpackiej Izby Rolniczej. – Jeszcze w ubiegłym roku za tonę pszenicy płacono 750 zł, a w tym roku już 950 zł. Dlatego ceny chleba muszą być wyższe.
Ceny za bochenek chleba wzrosną szczególnie w tych sklepach czy piekarniach, które dotąd powstrzymały się przed podwyżkami. Ten rok był dla rolników szczególnie trudny. Na początku, z powodu mrozów, wielu z nich straciło niemal wszystkie oziminy.
Trzeba było więc wydać pieniądze na zakup nowego ziarna, środków ochronnych i na paliwo przy powtórnych zasiewach. Również pogoda płatała figle.
and
Super Nowości
Żywność w górę do poziomu uni , a wynagrodzenia za prace tj w 3-cim świecie, ot cała polityka naszego „nierządu” – kto i z czym ma się dostosować do uni ………