Dzisiaj późnym popołudniem sąd zastosował areszt na trzy miesiące wobec Agnieszki M i Łukasza A, urzędników zatrudnionych w urzędzie marszałkowskim, a zatrzymanych w związku z podejrzeniem o korupcję.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy chodzi o zarzut płatnej protekcji.
Agnieszka M. startowała w konkursie na stanowisko inspektora, a Łukasz A. był członkiem komisji konkursowej. Marszałek województwa unieważnił dzisiaj ten konkurs.
Dzisiaj zatrzymano także trzecią osobę, mężczyznę, który jest zamieszany w tę sprawę.
Małgorzata Froń
aresztują Bogusia?
O co chodzi przecież powszechnie wiadomo,że dziś bez układów nie da się nic załatwić.Nie ważne czy pracę,czy przetarg! Tych dwóch pracowników urzędu wpadło,tylko dlatego,że komuś podpadło,co miał zapewne cos przyobiecane…Ot,i żródło afery,no i przy okazji szaleństwo medialne,pokazujace niby ramię sprawiedliwości .Ano zobaczycie czytelnicy,ze za tydzień oba osobniki wyjdą na wolność,a nawet awansują w hierarchi zawodowej…To nie żart,taka jest po prostu realna kolej rzeczy w tym zwariowanym kraju!
SZKODA ZE TERAZ DOPIERO WZIELI SIE ZA PORZĄDKI..A JAK BYŁY BURMISTRZ JASŁA ZAŁATWIAŁ ZA KASĘ STANOWISKA TO WSZYSCY SIEDZIELI CICHO…
dla "tadeusza" :nie daj Boże żeby UBek miał taka szansę.Wiem że tak łatwo to łobuzom teraz nie przejdzie. Są tam jeszcze uczciwi ludzie i UBecji łeb ukręcą….
Tadeusz" mało tego to wcale nie jest tak jak piszesz:po prostu nie tylko tych dwoje pracowników mam nadzieje że wypłyną inni ale skrzywdzili wielu niewinnych i uczciwych ludzi którzy nie dali sie stłamsić i zaczęli walczyć,na całego.Trzymam za nich kciuki i niech zwycieży uczciwość.Choć raz w tym biednym kraju.