Najwięcej przypadków grypy zgłosili do sanepidu lekarze z Jasła, Niska i Tarnobrzega. W niektórych szkołach w regionie w klasach brakuje nawet po kilkanaście osób.
W łańcuckim Gimnazjum nr 1 choruje 9 nauczycieli.
– Nie zamknęliśmy szkoły. Rozpisaliśmy zastępstwa – informuje dyrektor Adam Hoły.
W Szkole Podstawowej nr 2 w Łańcucie chorują wszyscy trzej dyrektorzy. Poza tym 5 nauczycieli. W klasach brakuje po 5-7 osób. W Zespole Szkół nr 2 w Nisku najwięcej kichających, kaszlących i gorączkujących jest wśród zerówkowiczów. W Zespole Szkół w Nowosielcu w każdej z klas nie ma po 6- 8 uczniów.
– Na zwolnienia poszło 5 nauczycieli – mówi dyrektor Anna Cichocka.
Dwukrotnie więcej chorych niż przed rokiem
Sprawdziliśmy w sanepidzie, w których częściach regionu jest najwięcej chorych. O przypadkach choroby powiadomiło najwięcej lekarzy z Niska, Tarnobrzega i Jasła. Na Podkarpaciu w tym roku zachorowało już ok. 700 osób, w tym ponad 100 dzieci.
To dwukrotnie więcej niż przed rokiem. Z tygodnia na tydzień liczba chorych rośnie. Może być jeszcze gorzej, gdy pojawią się plusowe temperatury.
Alarm podniesiono w Wielkiej Brytanii, Irlandii i Portugalii. Tam wykryto groźnego wirusa typu A – H3N2. Szczep ten wywołał ostrą epidemię w poprzednim sezonie w Ameryce Północnej. Spowodował zachorowania o cięższym przebiegu. Jest duże prawdopodobieństwo, że z zachodniej Europy fala zachorowań przyjdzie do nas. Zwłaszcza, że idzie odwilż.
Warto jeszcze się zaszczepić
Czy grozi nam zatem epidemia?
– Patrząc na wzrost zachorowań, jest to bardzo prawdopodobne – mówi Dorota Gibała, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie. – Jeszcze nie jest za późno, aby się zaszczepić i uchronić przed chorobą. Powinny to zrobić osoby z tzw. grupy ryzyka – cierpiące na przewlekłe choroby, starsi, pracownicy służby zdrowia. Szczepionka kosztuje ok. 30 zł.
źródło: nowiny24
U mnie w domu 5 osób ciężko chorowało na grypę ale u lekarza nikt nie był tylko w aptece po leki , dopiero by statystyka w górę poszła .