Zagadkowa śmierć 31-latka
KROSNO. Wczoraj kilkanaście minut po godzinie ósmej policja została powiadomiona przez pogotowie ratunkowe o nagłym zgonie 31-letniego krośnianina.
– Gdy na miejsce przyjechał lekarz ciało leżało na łóżku, ale ujawnione na nim ślady sugerowały, że do śmierci mężczyzny mogło dojść w innym miejscu. Policjanci pod nadzorem prokuratora wykonali szczegółowe oględziny mieszkania oraz zabezpieczyli ślady, mające związek z tym zdarzeniem. Zwłoki zabezpieczono w prosektorium – relacjonuje nadkom. Marekk Cecuła, oficer prasowy krośnieńskiej policji.
Zmarły mieszkał ze swoim ojcem, który w czasie wykonywania tych czynności był nietrzeźwy, więc nie można go było przesłuchać. Mężczyzna twierdził, że to on znalazł w mieszkaniu zwłoki syna, przeniósł je na łóżko, a pogotowie powiadomił dopiero kilka godzin później. Ojca zmarłego zatrzymano. Gdy wytrzeźwieje to zostanie przesłuchany. Między innymi od wyników sekcji zwłok zmarłego uzależnione będzie dalsze postępowanie w tej sprawie.
wz
Super Nowości
:o:(:(:(:(:(:(:no::uhoh:
🙁