Wina z całego świata zjadą do karpackiego uzdrowiska. Najpierw ocenią je uznani degustatorzy i eksperci winiarscy, a później konkursowych win będzie mógł spróbować każdy. 20. edycja międzynarodowego konkursu winiarskiego VINOFORUM 2011 odbędzie się 14–17 lipca w Krynicy.
Międzynarodowy konkursu winiarski VINOFORUM narodził się przed dwudziestu laty, a jego inicjatorami byli: Jože Protner, jeden z najlepszych słoweńskich winiarzy, a zarazem znany polityk, minister rolnictwa w pierwszym rządzie niepodległej Słowenii oraz profesor Fedor Malík, znany słowacki enolog, wykładowca uniwersytecki i autor wielu książek popularyzujących wiedzę o winie i jego kulturze.
– Od tamtej pory konkurs odbywał się co roku w innym miejscu, w takich krajach, jak Austria, Chorwacja, Czechy, Słowacja i Słowenia, stając się jedną z największych i najbardziej prestiżowych imprez winiarskich organizowanych w naszej części Europy – wyjaśnia Wojciech Bosak, czołowy polski degustator i krytyk winiarski, enolog tegorocznego Vinoforum.
Polskie wina na tej prestiżowej, międzynarodowej arenie zadebiutowały dwa lokata temu podczas 18. edycji konkursu VINOFORUM 2009 w słowackim Trenczynie. Zagraniczni degustatorzy byli zaskoczeni ich wysoką jakością. Przyznano pierwsze w historii polskiego winiarstwa medale i wyróżnienia. Rok później w 19. edycji konkursu VINOFORUM 2010 w Ostrawie, za polskie wina znów posypały się medale. W uznaniu dla polskich winiarzy organizatorzy zadecydowali, że jubileuszowy, 20. VINOFORUM 2011 odbędzie się w Polsce.
– Dla polskiego, rodzącego się dopiero winiarstwa to symboliczne potwierdzenie naszej przynależności do rodziny środkowoeuropejskich krajów winiarskich.
Zostaliśmy uznani i docenieni, a nasze wysiłki, związane z krzewieniem w Polsce kultury wina i odradzaniem się winiarstwa nie poszły na marne. Mimo mniej sprzyjających warunków klimatycznych, a także ograniczeń, jakie stawia nam nadal polskie prawo, pokazaliśmy światu, że można i warto było pracować kilkanaście lat – mówi Roman Myśliwiec, guru polskiego winiarstwa, prezes Polskiego Instytutu Winorośli i Wina, wiceprezydent Vinoforum 2010.
– W ostatnim czasie degustowałem dziesiątki polskich win, przede wszystkim białych i likierowych i muszę przyznać, że mnie przekonały. Polskie wino gronowe stało się rzeczywistością. Wszyscy się z tego niezmiernie cieszymy i kibicujemy Wam – podkreśla Fedor Malik, prezydent Konkursu.
20. edycja międzynarodowego konkursu winiarskiego VINOFORUM 2011 odbędzie się 14–17 lipca w Krynicy. Jak zawsze wina oceniać będzie międzynarodowe jury, składające się z uznanych degustatorów i ekspertów winiarskich, w tym roku z Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Hiszpanii, Brazylii, Słowenii, Węgier i z Polski. Przez dwa dno (14-15 lipca), w zamkniętym dla publiczności konkursie ocenie poddane zostanie około 400 zgłoszonych na konkurs win. Za to w sobotę i niedzielę (16 -17 lipca) konkursowych win będzie mógł spróbować każdy.
– Przyjedźcie do Krynicy, a przekonacie się, jak wielkim źródłem doświadczeń jest Vinoforum. W języku słowackim „zdroj” to źródło, ale w języku polskim ma więcej znaczeń – to także uzdrowisko. To właśnie Krynica Zdrój w historii Vinoforum staje się teraz „Zdrojem dobrego wina – mówi profesor Malik.
Organizatorami konkursu są: Fundacja Polski Instytut Winorośli i Wina, Słowacki Uniwersytet Techniczny (Slovenská Technická Univerzita) w Bratysławie oraz Narodowe Centrum Wina (Národní Vinarske Centrum) Republiki Czeskiej. Organizatorem wykonawczym jest firma ProAlliance. Gospodarzem tegorocznego Vinoforum jest miasto Krynica Zdrój.
Patronat Honorowy objęli: Marek Sawicki – Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Marek Sowa – Marszałek Województwa Małopolskiego, Jan Golonka – Starosta Nowosądecki, Dariusz Reśko – Burmistrz Krynicy -Zdrój.
Patronat Medialny: vinisfera.pl i Magazyn Czas Wina Szczegóły na plakatach oraz na www.vinoforum.pl
Ewa Wawro
Vinoforum 2011
Jarosław Kaczyński był charyzmatycznym liderem, jednakowoż teraz obecnie przed nie jest. Nie pokazuje, o jaką Polskę chce naparzać się. Jego osoba walczy wyłącznie spośród Donaldem Tuskiem. Toczy prywatną wojnę. Uszło z niego to atmosfera lidera, przywódcy, męża stanu. Stał się takim człowiekiem, kto walczy o swoje własne sprawy – ocenił w „Kropce nad i” w TVN 24 Kazimierz Marcinkiewicz. Zdaniem byłego premiera w najbliższym czasie partie prawicowe zajmą się sobą, i tuż nim wyborami aż do Parlamentu Europejskiego czeka nas wewnętrzna wojna po prawej stronie polskiej sceny politycznej. – Ziobro z Kurskim będą chcieli dokonywać agresji PiS spośród tych antyeuropejskich… Czytaj więcej »