Zawodnicy Czarnych Jasło 1910 inaugurację rundy wiosennej mają już za sobą. Po ciężkim meczu zwyciężyli 3:2 z Bieszczadami Ustrzyk Dolne.
Początek meczu wymarzony dla przyjezdnych. W siódmej minucie wrzutka w pole karne jaślan, zawodnik gości dochodzi do niej, strzał głową i Cyran wybija piłkę przed siebie prosto pod nogi Kołodzieja, który nie marnuje okazji i przepięknym strzałem zdobywa gola.
Jaślanie jednak nie odpuszczają i cztery minuty później wyrównują po przepięknym strzale Majewskiego z 15 metrów. Po kolejnych dziesięciu minutach swój występ kończy Grzegorz Munia, który opuszcza boisko z powodu kontuzji.
Podczas pierwszej połowy spotkania zawodnicy przyjezdni grają bardzo agresywnie. Jaślanie wielokrotnie są powalani na murawę. Na dziesięć minut przed końcem pierwszej odsłony spotkania Ustrzyki znów wychodzą na prowadzenie. Na listę strzelców ponownie wpisał się Kołodziej, który po ładnym przelobowaniu Cyrana posyła piłkę do bramki jaślan (2:1). Rywalizacja w pierwszej połowie nie ulega już zmianie, połowa kończy się wynikiem 2:1 dla gości.
W drugiej odsłonie gospodarze biorą się za odrabianie strat. W pięćdziesiątejsiódmej minucie Majewski ponownie wpisuje się na listę strzelców (2:2), tym razem strzałem z 10 metrów. W dalszej części gry obie drużyny nadal atakują. Przez kilka minut gra toczy się w polu karnym gości. W osiemdziesiątej minucie kropkę nad i stawia Żuraw, który pokonuje bramkarza w akcji sam na sam.
Zawodnicy z Ustrzyk mecz kończyli w dziesiątkę po tym jak czerwoną kartkę zobaczył jeden z ich zawodników.
Po meczu trener Jerzy Daniło miał wiele zastrzeżeń do gry swoich podopiecznych:
– Jestem zadowolony z wyniku meczu, na pewno nie z gry. Po fatalnych błędach obrońców z bramkarzem włącznie straciliśmy dwie bramki, ale mimo to zespół potrafił się podnieść, i strzelić tę trzecią bramkę. Mam dużo zastrzeżeń do zawodników, którzy na pewno potrafią lepiej zagrać. Boisko również nie było dobrze przygotowane do gry, ale nie zwalam winy na to, że to boisko. – Mówi Jerzy Daniło, trener zespołu Czarni Jasło 1910 – Ważne, że zanotowaliśmy na nasze konto trzy punkty – dodaje trener.
Podczas meczu nagrodę najlepszego Biało – Czarnego piłkarza otrzymał Grzegorz Munia.
Przemysław Janas
Jaslonet.pl
– – –
Fotogaleria:
- Czarni Jasło – Bieszczady Ustrzyki Dolne – (fot. A. Juryś)
brawo chłopaki!
Również gratuluje, ładnie przedstawiony mecz, dobrze wszystko opisane. Liczą się trzy pkt.
A ja myślałem że podwórkowi kopacze szmacianki przestaną już doić forsę i przynosić wstyd miastu.
Widać, jeszcze chwilę muszę poczekać.
Pamiętam rok 1979-80. MZKS Czarni Jasło, wciąż słaba gra, ale i tak na nieporównywalnie wyższym poziomie niż dzisiaj. Dzisiaj za tamte wyniki "całe Jasło" by okrzyknęło Czarnych wspaniałą drużyną. Co mają wspólnego te drużyny? I w tedy i dziś nazwisko prezesa to samo, i w tedy i dziś Prezesi narzekają, że kasy nie ma to i wyników nie ma. I w tedy i dziś prezes mówi, że może zostawić klub, bo do niego dokłada, i w tedy i dziś prezes nazywa się Węgrzyn… Cóż za ofiarność… I dziś i jutro nie będzie wyników jeśli tej ofiarności nie przerwiecie członkowie JKS… Czytaj więcej »
Pewnie wiesz o jakimś Sponsorze ?
Oświeć nas wszystkich
IP:94.254.243
do pamiętającego lata 79-80. Nie wiem czy kiedykolwiek byłeś na zebraniu sprawozdawczo wyborczym Czarnych. Ja byłem i wierz mi – NIE MA CHĘTNYCH!!!!! na zostanie prezesem. To nie tylko zaszczyty i prestiż, ale przede wszystkim obowiązki i ciągłe narażenie na krytykę. Musisz kogoś znać, coś sobą prezentować żeby pozyskiwać środki, chyba że sam będziesz sponsorował. Ale na zebraniu chętnie podam twoja kandydaturę, tylko podpisz się pod wpisem i przyjdź na zebranie. I tak pewnie byłbyś lepszym prezesem niż ten z Gamratu 🙂