Runda jesienna zakończona. Czarni znów wygrywają, zostając zwycięzcą rundy jesiennej. Jednak mecz z Kotwicą Korczyna nie należał do najłatwiejszych, przeciwnicy byli blisko aby sprawić niespodziankę w Jaśle.
Przed meczem Korczyna zapowiadała, że łatwo skóry nie sprzeda. I faktycznie mecz przy ul. Sportowej do najłatwiejszych nie należał.
Czarni przyzwyczaili kibiców do szybkiego zdobywania bramek i kontrolowania sytuacji na boisku, tymczasem od pierwszego gwizdka sędziego to drużyna z Korczyny „przycisnęła” Czarnych i już w drugiej minucie silnym strzałem popisał się Tomasz Ochwat. Potem szczęścia próbowali Łukasz Pojnar raz Konrad Urbanek.
Czarni dzielnie przetrwali ataki przyjezdnych sami stwarzając kilka okazji. Po jednej w 43 min. Szalony zdobywa gola. Wprawdzie piłkarze gości sugerowali, że mógł być „spalony” ale sędzia liniowy niczego się nie dopatrzył.
W drugiej połowie przyjezdni nie odpuszczali ale to Czarnym przyszło się cieszyć, ze zdobytej bramki. W 62 minucie, po zamieszaniu w polu karnym Korczyny, bramkę zdobył Michał Majewski.
Wynik już się nie zmienił, Czarni Jasło pokonali Kotwicę Korczyna 2:0.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
Mecz nie był najładniejszy, ale bez przesady z tą niespodzianką, Korczyna miała kłopoty z wyjściem z piłką z własnej połowy.
czarni rządzą niepodzielnie
"czarni rządzą niepodzielnie" śmiechu warte. W jakiej lidze rządzą kpina. Na jakim szczeblu rozgrywek ludzie gracie? a szumu jak by conamjniej III liga. smiech na sali puste krzesła
z czego tu sie cieszyc …..
Co to za liga: Korczyna,Nowotaniec,Uherce !
Pamiętacie czasy gdy Czarni grali przeciwko Sandecji,Resovi,Stali Rzeszów.Uni Tarnów,Cracovi. W tej lidze powinni wygrywać juniorami , a oni się wzmacniają
płacąc "gwiazdom" im niemałe pieniącze.