W sobotę siatkarze MKS MOSiR- GAMRAT Jasło we własnej hali rozegrali drugie spotkanie w tegorocznych rozgrywkach III ligi, a pierwsze przed własną publicznością. Przeciwnikiem jaślan był zespół Resovii II Rzeszów.
Już początek pierwszego seta pokazał, kto w tym spotkaniu będzie rozdawał karty. Jaślanie zaczęli pewnymi i skutecznymi atakami, dzięki czemu zdobywali kolejne punkty. Podopieczni Marcina Cioska w tej odsłonie pewnie pokonali rzeszowian do 22.
Drugi set dobrze rozpoczęli goście, którzy odskoczyli jaślanom na sześciopunktowe prowadzenie (7:1). MKS nie uległ przeciwnikowi i mozolnie zaczął odrabiać straty. Kiedy przy stanie 8:9 dla przyjezdnych wydawało się, że gra będzie wyrównana, Resovia znów wyszła na ośmiopunktową przewagę (12:20). Jaślanie gonili rywala. Przy dopingu własnej publiczności udało im się nawet wyjść na prowadzenie (24:23), jednak więcej zimnej krwi w końcówce zachowali przyjezdni, którzy wygrali do 24. Doprowadzając tym samym w meczu do remisu 1:1
W trzeciej odsłonie drużyny szły „łeb w łeb”. Po wznowieniu rzeszowianie przejęli inicjatywę i prowadzili 22:19. Jaślanie jednak nie dali za wygraną i doprowadzili do wyrównania (22:22). Końcówka trzeciego seta była imponująca w wykonaniu MKS-u. Po trzykrotnym asie serwisowym podopieczni Cioska zwyciężają 25:22.
W czwartym – ostatnim secie jaślanie pewnie atakują rozbitych rzeszowian, tym samym na swoje konto dopisują kolejne „oczka”. Jaślanie spokojnie zwyciężają seta wynikiem 25:21, a cały mecz 3:1
Trener Ciosek cieszy się z drugiego zwycięstwa swoich podopiecznych, podkreśla jednak, że brakuje mu kilku zawodników.
– Straciliśmy w sumie pięciu zawodników, ale doszło dwóch nowych. Szkoda, że nie możemy wszyscy wspólnie trenować, ponieważ moi zawodnicy studiują w innych miastach, przez co jest to utrudnione – mówił trener.
Przemysław Janas
Jaslonet.pl
Mecz fajny, doping też na poziomie, ale komentator do d…
Być może Pan Tomasz Janusz ma ambicje zostać wybitnym polskim komentatorem siatkówki, ale od Dżyzgi i Swendrowskiego to go dzielą lata świetlne. Wiem, że tamci panowie komentują na innym poziomie a tu inny poziom, ale nudny komentator potrafi zabić najlepsze widowisko bez względu na poziom. To co się dało słyszeć na sobotnim meczu przyprawiało o ból zębów. Nigdy więcej takiego komentatora, proszę!!!
W ogóle to nagłośnienie na hali jest dziadoskie, nic nie słychać, tłumi wszystko
co to za diwy na 3 zdjęciu???
Nika, ciebie to klub nie weźmie na komentatora, bo byłby jedynie bełkot pijacki, a ty Pavka sam jesteś dziadem, któremu słoń na ucho nadepnął. Obaj jesteście siebie warci. Z zazdrości, że chłopcy wygrywają, to bredzicie w pijackim amoku. A ty Marzena, to zazdrosna,że ciebie tam nie ma- paskudo?
Ty Sędzia widzę wszystkich mierzysz swoją miarą. Wygląda że cię na meczu nie było, a obrońca spikera się w tobie obudził. Nikt nie krytykuje chłopaków i niczego im nie zazdrości, wręcz przeciwnie. A sposób komentowania meczu przeszkadzał i odbierał przyjemność z oglądania, no ale ty widocznie tego nie rozumiesz.
Czy są w klubie juniorzy??? kadeci??? i młodzicy??? Jeżeli tak, to czy grają w lidze??? jakie mają wyniki????
sa juniorzy 3 mecze i 3 porażki , kadeci 4 mecze 2 wygrane 2 porażki , a młodzicy dopiero zaczynają ligę od 24.10 . ;D
Nika, jesteś idolką Wojciecha Drzyzgi,a piszesz jego nazwisko z błędem ;( nieładnie). Ja uważam, że komentowanie meczu było w porządku wcale nie gorsze niż na innych halach. Inny jest rodzaj komentowania meczu na obiekcie sportowym inny w TV. Byłi inni komentatorzy w Jaśle, Panowie: Szczygieł,Lachowicz, Zawiliński, a ja uważam, że Tomek jest OK.
Oprócz ciebie Nika – wybitny idioto nikt nie przeszkadzał. Przestań bełkotać palancie. Marsz „Pod Papugi”! Tam twe miejsce.
spokojnie Panowie i Panie 😉 Pana Tomka zostawcie w spokoju, poniewaz nie kazdy w 3 lidze może se pozwolić na spikera i nie każdy go ma;)
zamiast sie kłócić to lepiej napiszcie mi kto walnął te 3 asy w 3 odsłonie bo nie jest napisane a ja nie byłam wtedy na meczu bo miała weselisko 🙂