„Piwosze” odprawieni z kwitkiem do domu

Trzy bramki padły w meczu Czarnych Jasło z Pogonią Leżajsk. Mimo słabej postawy „Piwoszy” jaślanie dopiero w drugiej połowie rozwiązali worek z bramkami.

W pierwszych 45 minutach spotkania gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. Od czasu do czasu któraś z drużyn przeprowadzała groźniejszą akcję, które na ogół kończyły się niecelnym strzałem.

Przełom następuje na dwie minuty przed końcem pierwszej odsłony, kiedy to jeden z zawodników gospodarzy upadał w polu karnym gości. Sędzia Kogut podyktował jedenastkę – do piłki podszedł Robert Szalony i uderzył piłkę w lewy dolny róg, jednak Kurosz pewnie odbija piłkę. Jaślanie kilkakrotnie próbują dobijać, lecz ich starania nie zostają zamienione na bramkę. Pierwsza połowa kończy się bezbramkowym remisem 0:0.

Minutę po wznowieniu gry Złotek mocnym strzałem zdobywa pierwszą bramkę dla jasielskiego zespołu. Trzy minuty później ten sam ponownie wpisuje się na listę strzelców. Pomimo dwubramkowego prowadzenia jaślanie ciągle atakują czując niedosyt. Pomimo dobrej gry Czarni nie zdobywają kolejnej bramki, aż do dziewięćdziesiątej minuty, kiedy to mocnym strzałem Kurosza pokonuje Warchoł(3:0). Spotkanie kończy się zwycięstwem Jaślan 3:0.

Po dzisiejszym zwycięstwie Czarnych Jasło nad słabą w tym sezonie Pogonią Leżajsk, mają tylko jeden punkt straty do lidera JKS 1909 Jarosław, który swoją pozycję przypieczętował dziś zwycięstwem nad Orłem Przeworsk 5:0.

Już w następną niedzielę jaślanie rozegrają spotkanie wyjazdowe z drużyną Rzemieślnika Pilzno, która w tej rundzie gra nadzwyczaj dobrze i zajmuje trzecią lokatę.

Przemysław Janas
Jaslonet.pl

– – –