Nie było łatwo w meczu lidera z wiceliderem krośnieńskiej okręgówki. Czarni jechali na mecz z Szarotką Uherce pełni nadziei na kolejne zwycięstwo, okazało się jednak, że naszym piłkarzom przyjdzie stoczyć trudny mecz na bardzo ciężkim boisku w strugach deszczu.
Wprawdzie Czarni częściej byli w posiadaniu piłki, ale nie umieli sforsować obrony gospodarzy. Trudna murawa oraz dobrze broniący się przeciwnik sprawiały, że w meczu na szczycie zanosiło się na sensację. Tym bardziej, że na przerwę obie drużyny schodziły z zerowym stanem konta.
Po wznowieniu Czarni znów byli w posiadaniu piłki, ale nie umieli stworzyć składnych, podbramkowych akcji. O wygranej gości zadecydował niezawodny Robert Szalony. W 56 minucie stanął oko w oko z golkiperem Szarotki, sytuacji nie zmarnował i Czarni objęli prowadzenie.
Wynik spotkania już się nie zmienił i trzy kolejne punkty znów pojechały do Jasła
Po meczu trener Daniło powiedział – zwycięską bramkę chcielibyśmy zadedykować naszemu bramkarzowi Sławomirowi Kwiekowi oraz byłemu prezesowi Jerzemu Węgrzynowi, którzy powracają do zdrowia.
KK
Jaslonet.pl
To który W. jest chory i który jest Prezesem bo tu o M. piszecie a na stronie Czarnych o J. jest napisane ? 😆 :yes: 😆 :yes:
We wieczorowych szkołach wprowadzili teraz taki przedmiot jak; 'czytanie ze zrozumieniem' Serdecznie zapraszam.