Będzie rondo, ale dąb Hitlera nie pójdzie pod topór!
Los osławionego dębu jest już przesądzony. Zostanie on na swoim miejscu bo starosta nie zgodził się na wycięcie drzewa o wątpliwych – zdaniem Marii Kurowskiej – historycznie korzeniach. Miasto również odstąpi od wycinki dębu.
Afera z dębem wybuchła całkiem przypadkowo i była związana z budową ronda przy JDK. Początkowo planowano wycięcie zarówno dębu jak i rosnącej w jego pobliżu wierzby. Dodatkowego argumentu za usunięciem dębu dostarczył Kazimierz Polak, który twierdził, że jest to prezent zasadzony na urodziny Hitlera.
Ideologiczny argument wywołał sensację, która za sprawą tvn24, rozeszła się po całej Polsce, potem Europie i całym Świecie.
Fakty historyczne i nowa argumentacja
Po naszej publikacji zdjęć z 1946 roku, dokumentujących, że w miejscu, w którym miało rosnąć drzewo był tylko gruz, a także po wypowiedziach historyków potwierdzających nasze doniesienia, pani burmistrz zmieniła powód wycinki drzewa.
Odstępując od przesłanek ideologicznych sugerowała, że usunięcie dębu, jest niezbędne aby powstało rondo. W tym celu Miasto dwukrotnie zwracało się do Starostwa, jako przedstawiciela skarbu państwa, o wydanie zgody na wycinkę.
– Z uwagi na braki formalne postępowanie wygasło, ponieważ wnioskodawca nie uzupełnił na żądanie organów wymaganych dokumentów – mówił nam w lipcu br. Adam Pawluś, członek zarządu Powiatu jasielskiego.
Również po zmianie przepisów decyzja w sprawie usunięcia drzewa należy do Starostwa.
– Status prawny zmienił się, właścicielem nie jest skarb państwa, którego reprezentował starosta jasielski. Właścicielem ulic i tego drzewa jest gmina miejska Jasło. Jeżeli chodzi o wycinkę drzewa, to gmina miejska musi się zwrócić o wydanie decyzji do starosty – tłumaczy Adam Pawluś.
„Hitler zawinił, dęba (nie) powiesili”
Wiemy już, że Miasto odstąpiło od złożenia takiego wniosku. Dąb zostanie, bo nie przeszkadza w budowie ronda za to pod topór pójdzie rosnąca w pobliżu wierzba.
– W pierwszym założeniu dąb miał zostać wycięty, jednak pozostaje. Natomiast wierzba, która rośnie na skrzyżowaniu zostanie usunięta, ze względu na to, że jest spróchniała i stwarza niebezpieczeństwo w ruchu kołowym – mówi Paweł Kozioł, p.o. rzecznika Urzędu Miasta w Jaśle.
Głos senatora PiS
Co wpłynęło na decyzję urzędników? Czy list Stanisława Zająca do starosty w tej sprawie?
– Jako mieszkaniec Jasła w pełni podzielam obawy mieszkańców Jasła związane z pochopnym planem usunięcia drzew, a szczególnie jednego z nich – dębu, którego usytuowanie przy odpowiednim rozwiązaniu planistycznym moim zdaniem nie narusza koncepcji budowy ronda komunikacyjnego u zbiegu ulic Kościuszki i Kołłątaja – pisał w lipcu senator Zając.
A gdyby nawet…
Zdaniem Adama Pawlusia, gdyby nawet kolejny wniosek do Starostwa wpłynął, to nie ma powodu aby udzielić zgody na wycinkę dębu.
– Moim zdaniem nie ma takiego powodu, ponieważ tej dokumentacji, która jest w naszym posiadaniu, to drzewo mieści się w granicach tego ronda, gdzie może być pas zieleni. Na dzień dzisiejszy drzewo na pewno w niczym nie przeszkadza, jest zdrowe – mówił nam Adam Pawluś.
Pawluś potwierdził też, że Starostwo wydało zgodę na wycięcie wierzby.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
Starosta bał się również wyciąć ze starostwa TW"Drzewo"
Bo to rondo naprawdę jest potrzebne….
Rondo to bzdura, a bez tej wierzby, to już nie będzie moje Jasło. Zniknie coś, co zawsze tu było, z czym Jasło mi się kojarzy od lat. Będzie szpetne rondo, jak w jakiejś wiosce typu Miejsce Piastowe, zamiast dużego miejskiego węzła komunikacyjnego, jaki jest do tej pory. Korki pozostaną, a nawet się zwiększą, bo blokować będzie się na dojeździe do rynku, tak jak teraz. Zmieni się tylko to, że obecnie będzie to blokada w obie strony, bo jak wiadomo, zablokowanie jednego wyjazdu z ronda, paraliżuje cały ruch na rondzie. Wystarczy zamknąć oczy i wyobrazić sobie jak fatalnie to będzie wyglądało… Czytaj więcej »
Jesli juz tak sie upieraja przy tym rondzie to niech zasadza nowe-moze bardziej egzotyczne-odwazne drzewo-bo to jest stare i powtorzy sie sytuacja z jasielskiego rynku-choroby i itp.
Poza tym mozna zasadzic piekne krzewy z kwitnacymi przez wiekszosc roku kwiatami..
Nostalgia-nostalgia, ale czasem trzeba cos zmienic, odswiezyc wizerunek..
do zdruzgotany. masz całkowitą racje. podpisuje sie pod tym
wierzba powinna być wycięta 10 lat temu. szpeci miasto całkowicie
Rondo jeszcze nigdzie nie utrudnia, a wręcz przeciwnie, rozładowuje ruch, więc nie ma się co awanturować.Warto natomiast zastanowić się w jaki sposób rozładować ruch na skrzyżowaniu Baczyńskiego i 3-go Maja. Moim zdaniem ktoś spieprzył niegdyś sprawę, zamykając ulicę 3-go Maja dla potrzeb stacji benzynowej.Należy zatem wrócić do problemu i doprowadzić do przywrócenia stanu pierwotnego. Wtedy ogromne uciążliwości znikną natychmiast. Nie może być tak, że interes indywidualny stawiany jest ponad potrzebami ogółu społeczeństwa. Warto przypomnieć, kto za takim rozwiązaniem stał.
Drogi "Kierowco", powiedz mieszkańcom Miejsca Piastowego, że rondo nie utrudnia ruchu, a dowiesz się, co o tym myślą. Każdego dnia stoi się tam 10 – 15 minut, żeby w ogóle dobrnąć do ronda, po prostu makabra. To samo w Krośnie przy końcu ul. Krakowskiej – korki sięgają kilometra i czekasz 15 minut. Wcześniej stało się tam do minuty czasu na światłach.
A swoją drogą, ciekawe czy to rondo będzie wyglądało tak "ładnie" jak dotychczasowe jasielskie ronda… zwłaszcza to na górce klasztornej, cudo i perełka.
To już nie będzie to samo Jasło:( a rondo tam niepotrzebne
Zdruzgotany: Opisałeś dokładnie to co chcialem powiedzieć,podpisuje sie pod tym rękami i nogami, i faktycznie to rondo niczego nie usprawni i nie sprawi ze bedzie bezpiecznie,bo w tamtym miejscu nigdy nie bylo niebezpiecznie.
A kolega -kierowca- jest chyba tylko kierowcą małych resoraczków,skoro nie zna sytuacji w których rondo dosłownie korkuje ruch, mam opisać?
Coraz mniej lubie naszą bezmyślną władze,której nie zalezy na dobru ludzi
Primum non nocere- "władza" za wszelką cenę chce się pochwalić, że coś zrobi. Ale dlaczego niszcząc ten charakterystyczny dla Jasła fragment centrum nie uzyskawszy w zamian jakiegokolwiek efektu. Wyda się pieniądze, które możnaby wydać(dołożyć) na budowę tak potrzebnych obiektów jak: hala widowiskowo-sportowa, Centrum Łukasiewicza, Obwodnica Północna, zakład utylizacji odpadów, nowy stadion, hotel czy połączenie komunikacyjne "Karpackiej Troi" z Jasłem poprzez most lub kładkę na Ropie. Jeżeli tego się nie robi i nie ma pomysłów jak ożywić Jasło to przynajmniej niech nie psuje tego co jest sprawdzone i dobre.
Jakie jest stanowisko "TW DRZEWO" w tej sprawie,myślę że jest kompetentny w tym temacie.
Ale trudny wybór:dąb Hitlera;wierzba płacząca,niedawna modernizacja tego rozjazdu,koszty.Czy to radnych interesuje? Zobaczymy…
Status dębu się zmienił,właścicielem jest gmina Jasło(ulic i rzeczonego dębu),ale o wycince decyduje Starosta.Poza tym wg.Senatora można wypracować stanowisko planistyczne takie,że rondo nie musi być okrągłe…to takie proste:yes::D:lol::sleep:
Primum non nocere i Zdruzgotany 100 % poparcia. W zasadzie nie ma co dodawać. Pozdrawiam myślacych….
Najlepiej niech zniszczą wszystko co przypomina mi stare Jasło… bez wierzby, dębu i charakterystycznej krzyżówki będzie po prostu tak, jakby z miasta wyparowała dusza :(:no: