Błażkowa: Toksyczna substancja zlokalizowana w miejscowym lesie
Z niecodziennym zdarzeniem zmagali się od sobotniego przedpołudnia strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzyskach, a następne strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle.
W godzinach porannych, do sołtysa miejscowości Błażkowa (gm. Brzyska) dotarła informacja, że na jednej z nieruchomości doszło do skażenia terenu na obszarze około czterdziestu metrów kwadratowych. Sołtys poinformował wójta gminy Rafała Papciaka, który zadecydował o rozpoczęciu procedury. Na miejsce, jako pierwsi zostali skierowani druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzyskach, którzy nie byli w stanie zakwalifikować skażenia znajdującego się w miejscowości Błażkowa.
Na miejsce zdarzenia skierowani wówczas zostali strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle, którzy ustalili, że na drodze prowadzącej do wysypiska śmieci została wypuszczona substancja nieznanego pochodzenia o ostrym i intensywnym zapachu.
– Ze wstępnych badań wynika, że jest to substancja toksyczna, ale na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie dokładnie określić jej nazwy oraz to, w jaki sposób wpływa ona na organizm ludzki. Pobrane zostały próbki tej substancji i za kilka godzin będziemy mogli powiedzieć więcej na ten temat. Zostały wydzielone strefy bezpieczeństwa, a miejsce odpowiednio oznakowane – mówił st. kpt. Andrzej Bugajski z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle, który dowodził akcją na miejscu zdarzenia.
Na miejsce została wezwana także grupa ratownictwa chemicznego z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Leżajsku, która pobrała próbki toksycznej substancji do dalszych badań laboratoryjnych. Na miejscu, swoje czynności wykonywali także pracownicy Inspektoratu Ochrony Środowiska, którzy pobrali próbki skażenia. – Dopiero po ustaleniu, jaka jest to substancja, będziemy mogli podjąć dalsze decyzje związane z jej neutralizacją – mówił st. kpt. Andrzej Bugajski.
Jak udało ustalić się strażakom, w miniony wtorek, przez las przejeżdżała cysterna, z której to prawdopodobnie chemikalia przedostały się na teren nieruchomości. Dopiero dzisiaj przechodnie poczuli intensywną woń substancji, po czym poinformowali sołtysa wsi Błażkowa Leszka Żygułę.
W obecnej chwili teren skażenia jest zabezpieczany przez strażaków ochotników z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Błażkowej.
(PJ)
bimber się rozlał