Caritas zorganizował wigilię dla ubogich i bezdomnych
Jak co roku jasielski Caritas zorganizował wigilię dla najuboższych i bezdomnych. Chwila przy wigilijnym stole dla wielu z tych osób była namiastką świąt spędzonych w gronie rodziny.
Wśród osób, które łamały się opłatkiem byli ci, których los i sytuacje wpędziły w ubóstwo, oraz ci, którzy trafili na ulicę przez uzależnienia.
– To ubóstwo wynika czasem z niezaradności życiowej, czasem takimi uczynili ich inni ludzie, a czasem takimi uczyniły ich życiowe sytuacje. Kościół musi być zatroskany o każdego człowieka, nad nikim nie stawia krzyżyka, nikogo nie przekreśla, zawsze odrzuca zło, ale człowiekowi zawsze podaje dłoń – mówił biskup Edward Białogłowski.
Spotkanie przy wspólnym stole jest takim wyciagnięciem dłoni, nie tylko po to, aby dać temu drugiemu człowiekowi ciepły posiłek, ale też pokazać, że darzy się go szacunkiem, mimo że jest on często odtrącony przez społeczeństwo.
– To nasze spotkanie dzisiejsze świadczy o tym, że ci ludzie potrzebują rozmowy, że zawsze będziemy dążyć do drugiego człowieka. I to spotkanie wigilijne nam to daje – mówi ks. Marian Putyra.
Tradycyjne potrawy przygotowane zostały przez panie kucharki z jadłodajni Caritasu. W przygotowaniu i obsłudze stołów podczas wigilii pomagała młodzież z licealnych kół Caritas.
Po wieczerzy wszyscy otrzymali świąteczne paczki.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
Aaaa bo nie rozumię, przedstawieni w fotorelacji to są ci ubodzy i bezdomni?
Raczej ułomni!
A gdzie Pan Jan Betlej, były dyrektor "Jedynki", prekursor tej akcji
Na drugiej fotce widać tych najbiedniejszych, wstyd i żenada akcja wielka a gęby wciąż te same, może już niedługo pewnych twarzyczek nie będzie.
ci biedni nie czekaja na marszalka,ani pania burmistrz,tylko na lepsze zycie
PiS-iory do nory!