Chcieli rozliczyć władzę za skutki powodzi
Kilkudziesięciu mieszkańców osiedli Górka Klasztorna i Sobniów przyszło wczoraj do Urzędu Miasta na sesję poświeconą zabezpieczeniu przeciwpowodziowemu i sytuacji kryzysowej w mieście. Chcieli usłyszeć od władz zapewnienie, że nie powtórzy się problem podtopień, usłyszeli, że miasto zrobiło wszystko, co mogło.
Największą reprezentację stanowili mieszkańcy ulic Kolejowej – Prusa – Pelczara, którzy od lat walczą o remont ulicy.
– Po raz kolejny nas zalało, chciałam się dzisiaj dowiedzieć, kiedy to w końcu się skończy – mówiła pani Barbara.
Zamiast jednak merytorycznej dyskusji nad problemami mieszkańców, między radnymi a burmistrzem wywiązała się pyskówka i przerzucanie odpowiedzialności.
Na pytanie radnego Stanisława Zająca s. Antoniego, „co pani burmistrz zrobiła dla tych mieszkańców przez 4 lata?”, Maria Kurowska odpowiadała „A co pan zrobił panie radny przez 20 lat, bycia radnym dla tych mieszkańców?”
Wiceburmistrz Ryszard Pabian tłumaczył z kolei, że miasto stara się zrealizować budowę ulicy Pelczara, jednak wykonawca nie realizuje zadania. Prace ciągną się od trzech lat a końca nie widać. Aby nie iść w dodatkowe koszty związane z wyłonieniem w drodze przetargu nowego wykonawcy i stworzeniem nowego projektu, miasto stara się wymóc na wykonawcy dokończenie zadania.
– Zmieniła się koncepcja i dobrze, że się zmieniła, bo gdybyśmy weszli w tamten projekt (przygotowany za rządów burmistrza Czerneckiego –przyp. red .), to propozycja odprowadzenia wody wtedy byłaby na kierunek Metzgera, gdzie w tej chwili mieliśmy zatopioną drogę nr 28. Czy wyobrażacie sobie, co by było, gdyby jeszcze tę wodę stamtąd przerzucił? Więc czasem warto poczekać rok, poczekać dwa, ale zrobić to tak, żeby miasto zabezpieczyć na przyszłe dziesięciolecia – tłumaczyła Kurowska.
Czekać nie zamierzają mieszkańcy.
– Większość mieszkańców opowiada się za tym, żeby wymóc na mieście dokończenie tego zadnia. Pojawiły się pomysły o zablokowanie urzędu. Na pewno na ten temat będziemy na osiedlu rozmawiać i jeśli większość będzie za tym, to będziemy to wcielać w czyn, bo sytuacja jak pojawią się kolejne burze i deszcze, będzie taka sama – mówił pan Dawid mieszkaniec osiedla Górka Klasztorna.
Prócz sporów na temat zalanych osiedli, burmistrz miasta podkreśliła, że służby odpowiedzialne za pomoc w ratowaniu zdrowia stanęły na wysokości zadania. Nie zawiodły też wały przeciwpowodziowe. W administracji Podkarpackiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, znajduje się 19 976 mb wałów przeciwpowodziowych, natomiast planuje się jeszcze wybudowanie odcinków przy osiedlu Hankówka, Sobniów i Niegłowice. Ale same wały nie wystarczą do ochrony miasta.
– W przypadku miasta Jasła, gdzie się schodzą trzy rzeki, tematem ochrony przeciwpowodziowej powinna być zabudowa górnego biegu rzeki Wisłoki zbiornikiem Kąty – Myscowa. W dolnym brzegu rzeki Ropy powinny być jeszcze pobudowane zbiorniki suche, tzn. poldery, które powodowałyby wyłamanie fali – mówi Andrzej Polakiewicz, kierownik inspektoratu Podkarpackiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Rzeszowie z/s w Jaśle.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
po raz kolejny widac NIEUDOLNOSC i prymitywizm pani Burmistrz, zero konkretow..i zwykle lanie wody – TA KOBIETA WRAZ Z TA "RADA STARCOW" POWINNI WYJECHAC NA KOPACH POD SAD ZA MARNOWANIE CZASU, NIEUDOLNOSC, NIEGOSPODARNOSC I ROZRZUTNOSC PIENIEDZY PODATNIKOW!:mad:A ONA JESZCZE CHCE ZADLUZYC MIASTO NA KOLEJNE 19mln..KOGO NA TO STAC? ONA SPLACAC NIE BEDZIE ,bedziecie wy..moi kochani mieszkancy-zapamietajcie to sobie!
………. ale za to mamy przepiękny rynek, więc cieszmy sie wszyscy że utopiono tyle kasy….To przedsięwzięcie było ważniejsze!!!
Nieudolność PiS widać było podczas powodzi w Jaśle.Odpłacimy w listopadzie a wcześniej w czerwcu,gdy Komorowski wygra w pierwszej turze.
Pamietam jak burmistrz brodziła po wodzie na ulicy Prusa i użalała się nad mieszkańcami. Pytam co zrobiła dla nich od tego czasu? NIC A NIC.
Pakuj pani bagaże i wynocha do Wróblowej, tam pani miejsce. A do Jasła wyłącznie w piątek jajka sprzedawać na rynku.
Jestem przerażony tym że tych ludzi biednych czeka kolejna powodz , bo nie wierzę żeby rada miasta coś zrobiła dla nich , jest to najważniejszy argument do tego żeby to całe towarzystwo pisiorkowe wyrugować z jasła raz na zawsze :yes::yes:
Jak mieszkańcy Przysiek mają rozumieć ta wypowiedź? "W dolnym brzegu rzeki Ropy powinny być jeszcze pobudowane zbiorniki suche, tzn. poldery, które powodowałyby wyłamanie fali – mówi Andrzej Polakiewicz, kierownik inspektoratu Podkarpackiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Rzeszowie z/s w Jaśle." Czyżby zamysłem było zalanie Przysiek, Siedlisk, Pustej Woli, Sławęcina i Skołyszyna? Zapora w Klimkówce broni powiat gorlicki. A jak mają się bronić mieszkańcy wyżej wymienionych wsi?
Tym razem po raz kolejny głos dała Kurowska. My go też damy solidarnie, jesienią:lol:
Już dziś zacznij się pakować bo możesz nie zdążyć:upset:
kiedy zrozumiecie,że politycy i urzędnicy mają ludzi w "poważaniu"? Korupcja, nepotyzm, protekcja, nieudolność, pycha, chciwość, te istoty tym żyją za nasze podatki.
Trafny tytuł "chcieli rozliczyć władzę", chcieć a móc to dwie rzeczy, chcieli rozliczyć, a się skompromitowali i pokazali brak kompetencji. Ale był ubaw.
BRAWO PANI BURMISTRZ !!!!!!!!!!!!oblgatoryjnie jak większość społeczeństwa przeważnie krytykuję władze,jednak za odpowiedz radnemu S.ZAJĄCOWI NISKO SIĘ KŁANIAM PANI BURMISTRZ,radni powinni działaća nie pobierać diety !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Najprostszym sposobem na radnych jest pozbawienie ich diet!! Jeśli chcą pracować dla społeczności jasielskiej, niech to robią za darmo! Zobaczymy ilu ludzi się zdecyduje, a jeśli to tacy, którzy dobro swojego miasta przedkładają nad mamonę.
Należy zacząć od zwolnienia z pracy partaczy co nie potrafią ustawić śluz na wypadek powo dzi.Trzy razy,przy okazji każdych większych opadach deszczu w Jaśle przestało bawić ludzi mieszkających na tzw.osiedlu "Belfer"!!!:upset:
cała prawda http://wyborcza.pl/1,75478,7935938,Niewiadomosci_TVP.html