Podczas zorganizowanego wczoraj dnia otwartego w Gimnazjum nr 1 w Jaśle, uczniowie szkół podstawowych oraz ich rodzice mieli okazję zapoznać się z ofertą edukacyjną szkoły.
A jest z czego wybierać, bo jak podkreśla dyrektor Kazimierz Mikrut, Gimnazjum z roku na rok poszerza propozycję edukacyjną dla uczniów. W tym roku na przykład mają powstać nowe profile, m.in. klasa o profilu informatycznym i sportowym.
Goście, którzy odwiedzili Gimnazjum mogli podglądnąć lekcje prowadzone w nowoczesnych i dobrze wyposażonych pracowniach przedmiotowych.
„W naszej pracowni chemicznej uczniowie mają okazję przeprowadzić najprostsze, bezpieczne doświadczenia chemiczne. Między innymi badanie odczynu roztworu, reakcji kwasów z metalami czy kwasów z zasadami” – tłumaczy nauczyciel chemii Łucja Witalec.
Jak podkreślił dyrektor Mikrut, szkoła stara się utrzymywać wysoki poziom nauczania co przekłada się na sukcesy uczniów.
„Wyniki egzaminów gimnazjalnych wśród naszych uczniów są na poziomie wysokim i bardzo wysokim. Są to świetne wyniki na skalę kraju. Muszę podkreślić, że aż 80% uczniów naszego gimnazjum dostaje się do szkół licealnych” – nie ukrywa dumy dyrektor Mikrut.
Prócz wysokich wyników egzaminów końcowych, wielu uczniów odnosi sukcesy na olimpiadach i konkursach przedmiotowych. Tak jak Przemysław Misiołek – uczeń klasy 3, laureat olimpiady historycznej na szczeblu wojewódzkim.
Podczas dnia otwartego Przemek prowadził kółko historyczne.
„W ramach dni otwartych pracownia historyczna przygotowuje wystawę oraz prezentację nauczania historii w gimnazjum. Ja prowadzę kółko historyczne z uczniami klas drugich. Przygotowuję ich także do olimpiady w trzeciej klasie” – mówi nam młody historyk.
Prócz zajęć przedmiotowych, w szkole odbywały się także pokazy zajęć pozaszkolnych między innymi zajęcia teatralne czy próba chóru.
Natomiast na sali gimnastycznej rozgrywany był turniej piłki koszykowej.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
Więcej zdjęć w fotogalerii.
O Jezu, ale sie P.Mikrut i P. Witalec postarzeli…Chodzilam, do owczesnej Trojki i pan Mikrut uczyl PO, a pani Witalec chemii, a i czlowiek byl mlodszy i piekniejszy i jakos tak fajniej bylo…Ech te lata 80-te i 90-te:p
Hahaha jaka witalcowa ciekawe kiedy ona robila takie doswiadczenia zawsze narzekala ze nie ma z czego robic nie ma probowek itd i nic nie robila tym bardziej nie uczyla. Na jej lekcji to jeden wielki haos
hmm… pani Celatiw praktycznie nigdy z nami doświadczeń nie robiła. PIC na wode ,fotomontaż !:lol:
Zgadzam się z absolwentem 1 gima i z była uczennica – nigdy niczego nie było do zrobienia doświadczenia,a przedewszystkim to chyba chęci. Raz udało się badać PH, ale papierek lakmusowy był 1 na 2 osoby :lol::lol::lol:
Mamy mało czasu….
nie wyrabiamy z materiałem i mamy próbówki zepsute i brakuje nam związków chemicznych… zaapelujmy do Pana K.Mikruta:)
Pani Łucja jest booska <33 Cała nasza klasa ją uwielbia, niektórzy nawet za bardzo 🙂
hahaha P.Łucja zadzi xD Gratulejszyn
HAHA ŁUCJA xD ONA JEST PRZE BOSKA <HAHAHA>
WSZYSCY KOCHAJĄ PANIĄ ŁUCJĘ <3
Pan Przemysław Misiołek – najlepszy nauczyciel!!!
P. P. Misiołek brawo.