Starosta jasielski Adam Kmiecik otrzymał absolutorium. Za wykonanie ubiegłorocznego budżetu opozycja stawia zarządowi powiatu „czwórkę”, jednak w głosowaniu wstrzymała się od głosu.
– Powód jest taki, że nie wszystko było realizowane tak, jak przedstawia to zarząd – mówi radny opozycyjny Tadeusz Górczyk.
Główne grzechy budżetu, zdaniem Górczyka, to rosnące zadłużenie, które łącznie przekroczyło 40 mln. zł. Co przy dochodach 100 mln zł. daje zadłużenie rzędu 40%
– Jeśli dodamy do tego kredyt, który jest planowany do zaciągnięcia 19 mln 400 tys. zł to mamy wyczerpany pułap możliwości kredytowych Powiatu. Oznacza to, że przekażemy następcom, co prawda poprawione drogi, kilka wybudowanych mostów, rozpoczęte inwestycje bez możliwości zaciągnięcia kredytów – mówił Tadeusz Górczyk.
Podkreśla również, że perspektywa finansowa na lata 2008 – 2013 dawała niepowtarzalną szansę Powiatowi na pozyskiwanie spodków unijnych. Zdaniem opozycji, podobne warunki do inwestowania w kolejnej perspektywie mogą nie być tak optymistyczne.
Z kolei starosta Kmiecik podkreśla, że po raz pierwszy udało się wykonać budżet w prawie stu procentach i stawia mu ocenę plus cztery.
– Był to budżet historyczny. Przekroczyliśmy kwotę stu milionów, bo wykonanie było na prawie 108 milionów złotych, z czego na wydatki majątkowe ponad 25 milionów, co w porównaniu z latami ubiegłymi można powiedzieć jest równe pięciu kolejnym budżetom. Czyli od roku 2004 do 2008 wydatki majątkowe wynosiły 27 milionów – mówi Adam Kmiecik, starosta jasielski.
Zarówno opozycja jak i starosta Kmiecik wskazują na niedociągnięcia. Zdaniem Górczyka dotyczą one szpitali.
– Przez całą kadencję wskazywaliśmy na to, że czeka nas w szpitalu inwestycja rzędu 20-25 milionów po to, żeby uzyskać standardy europejskie i mieć szpital certyfikowany. Jeżeli na to nie znajdzie się środków to może powstać sytuacja, że szpital zostanie skrócony o kilka stopni w ramach kontraktu – mówi Górczyk.
Z kolei starosta podkreśla, że wyzwaniem przed Powiatem jest dalsza inwestycja w drogi oraz turystykę.
– Jesteśmy w bardzo dobrym miejscu, mamy walory turystyczne, natomiast nie mamy w tym momencie pieniędzy na to, aby infrastruktura turystyczna przyciągała tych najbogatszych turystów – argumentuje Adam Kmiecik.
W głosowaniu za udzieleniem absolutorium „za” opowiedziało się dziewięciu radnych a czterech „wstrzymało się” od głosu.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
Tak się pracuje dla ludzi. Starosta pokazał, że można zrobić wiele zaangażowaniem i pracą nie patrząc na politykę.
Za to jak odmienna jest sytuacja w mieście tam polityka ponad wszystko i mamy efekty.
Widać inną PO w powiecie a inną PO w mieście takie dwie twarze ta wywarzona, sukces przez pracę, porozumienie i ta wojownicza, sukces przez destrukcję, rozpad.
Jak to jest wg.niezaleznych ekonomistow Jaslo jest rzadzone przez nieudacznikow ktorzy swoja niekompetencja ZADLUZAJA NAS NA MILIONY a wg. samych rzadzacych wszystko jest cacy????
Jasło to miasto, a powiat jasielski to zupełnie coś innego szanowny "?"
Ja myślę,że stopień zadłużenia powiatu jest odpowiedni.Oznacza to zaangażowanie starostwa w rozwój lokalnej społecznosci.Nie zgadzam się więc z p. Górczykiem. Ponadto,widać,że starosta pomimo,że jest z PO ma dobry kontakt z innymi formacjami politycznymi.Poglądy jego osobiste nie rzutują na to co w Powiecie się robi.Pewne jest to,ze nie robi polityki,czego nie można powiedzieć o jego zastępcach,co widać i czuć…Brawo-absolutorium się należy!
Kto jest opozycją w radzie? Czy tylko p. Górczyk?
Czyli będziemy przyciągać najbogatszych turystów. Niech żyją bogacze !