Koalicja PO-PiS w Jaśle nadal zawieszona
Starosta z PO odciął się od swoich, wybrał PiS. Teraz Platforma odcina się od swojego przewodniczącego. W koalicji PO-PiS w Jaśle wrze.
Dwa lata temu PiS i Platforma Obywatelska zawarły umowę koalicyjną. W zamian za poparcie w głosowaniach na forum rad miejskiej i powiatowej dostali stołek starosty, wiceprzewodniczącego rady powiatu i rady miejskiej.
Po roku wewnątrzkoalicyjnej szarpaniny PO dostała też stanowisko wiceburmistrza.
Elżbieta Łukacijewska, szefowa podkarpackiej PO: – Od początku byłam przeciwna tej koalicji, bo nie wierzyłam, że to będzie faktyczne współdziałanie dla dobra wszystkich mieszkańców. (FOT. ARCHIWUM)
– Koalicjant nie wywiązuje się z naszych ustaleń, dlatego zdecydowaliśmy o zawieszeniu naszego porozumienia – oświadczył w ubiegłym tygodniu Adam Kmiecik, przewodniczący powiatowych struktur PO. Nie wyjaśnił, co konkretnie było powodem koalicyjnych nieporozumień. – Sytuacja jest na tyle poważna, że wymaga bardzo dużej delikatności w postępowaniu – mówił Kmiecik.
Decyzję o zawieszeniu przyspieszyło zlekceważenie przez panią burmistrz i szefów jasielskiego PiS-u zaproszenia na umówione wcześniej spotkanie.
– Jeśli nasz koalicjant nie przystępuje do rozmów, na które został zaproszony, my nie możemy dalej tolerować takiego postępowania – mówił w czwartek Kmiecik.
Elżbieta Łukacijewska, szefowa podkarpackiej PO: – Od początku byłam przeciwna tej koalicji, bo nie wierzyłam, że to będzie faktyczne współdziałanie dla dobra wszystkich mieszkańców. Przystałam na nią szanując decyzje naszych lokalnych działaczy. W mojej ocenie Maria Kurowska nie jest najlepszym burmistrzem dla Jasła i nadal nie rozumiem tego demokratycznego wyboru. Burmistrz nie może traktować miasta jak swojego prywatnego folwarku, a do tego w Jaśle się wszystko sprowadza. (FOT. MAREK DYBAŚ)
Roman Myśliwiec, członek PO: – Od wielu miesięcy sygnalizowałem ten problem. Ta kolacja tylko szkodzi interesom i wizerunkowi jasielskiej Platformy. Już w zamierzeniach koalicjanta miała sparaliżować działalność PO podporządkowując kluczowe osoby z zarządu partii PiS-owi. Wierzę, że jest jeszcze czas, by odbudować nasze dobre imię w oczach jaślan. Działalność partyjna to nie gra o stołki, trzeba w tym wszystkim zachować jakiś umiar i honor. (FOT. EWA WAWRO)
Koalicyjne tajemnice
– A była jakaś koalicja? – pyta z kpiącą nutą w głosie Henryk Rak, członek PiS, wiceprzewodniczący RMJ. – Patrząc na głosowania radnych, widać, że była, ale sztuczna – dodaje Rak.
Zapytaliśmy o konkrety.
– Nasza umowa ma klauzurę tajności i nie możemy o tym mówić – odparł wiceprzewodniczący PO Roman Kościow.
– Koalicja to współdziałanie i współrządzenie, a w Jaśle tego nie ma – komentuje Elżbieta Łukacijewska, szefowa, podkarpackiej PO. – Wiceburmistrz z PO nie ma wpływu na żadną gałąź rozwoju miasta, a tylko musi się tłumaczyć i za wypowiedzi i posunięcia pani burmistrz – dodaje Łukacijewska.
Maria Kurowska, burmistrz Jasła: – O zawieszeniu koalicji dowiedziałam się z mediów, jeżeli otrzymam takie pismo i zostaną podane powody zawieszenia koalicji to ustosunkuję się do niego. (FOT. MAREK DYBAŚ)
Platformy w Jaśle są dwie?
Na zwołanej w ubiegłym tygodniu konferencji podkreślano, że jasielska Platforma jest monolitem i zawieszenie koalicji dotyczy także powiatu. W poniedziałek do naszej redakcji wpłynęło oświadczenie podpisane m.in. przez Adama Kmiecika. Obok widniały podpisy Witolda Lechowskiego, szefa powiatowych struktur PiS oraz szefów klubów PO i PiS w Radzie Powiatu Jasielskiego. Zgodnie zapewniają o bardzo dobrze układającej się tam współpracy w ramach umowy koalicyjnej. I chcą ją kontynuować. Dogadać nie mogą się miejscy samorządowy.
Roman Kościow, wiceprzewodniczący RMJ z klubu PO. Tak dalej być nie może. Liczyliśmy na to, że będziemy mieć realny wpływ na to, co się dzieje w mieście. Nie możemy realizować swoich pomysłów na rozwój miasta. Ale jeśli dojdzie do zerwania koalicji to nie znaczy, że będziemy wszystko negować, dobre posunięcia będziemy popierać. (FOT. MAREK DYBAŚ)
Starosta z PO wybrał PiS
Dziś dostaliśmy kolejne oświadczenie, tym, razem z PO. Zarząd jasielskiej Platformy oficjalnie odcina się od oświadczenia swojego przewodniczącego Adama Kmiecika o woli współpracy w ramach istniejącej koalicji do końca obecnej kadencji samorządu.
– Nie została ona uzgodniona z Zarządem Powiatowym Platformy Obywatelskiej w Jaśle – czytamy w oświadczeniu. – Mając powyższe na uwadze podtrzymujemy wcześniejszą decyzję o zawieszeniu koalicji PO – PIS na terenie powiatu i miasta Jasła – informują.
Jakie będą losy koalicji i czy PO straci wywalczone wcześniej stołki?
Pani burmistrz będzie potrzebowała teraz poparcia w głosowaniu nad nowym budżetem. Mówi się, że właśnie to chce Platforma wykorzystać, jako swoją kolejną kartę przetargową. A co z Kmiecikiem, starostą jasielskim? Przewodniczącym PO prawdopodobnie nie będzie już zbyt długo. Stołek starosty może utrzymać, ale wpływów na decyzje partyjnych kolegów już nie.
Ewa Wawro
Nowiny24.pl
Poczekajcie jeszcze do wiosny wytrzymamy z Wami, a gdy zaczną się roztopy to w takiej kolejności jak pulblikowane są zdjęcia proponuje Wam działacze i uzdrowiciele abyście samowolnie skoczyli do wezbranych wód rzek znajdujących się w pobliżu Waszych miejsc zamieszkania. Wek, Wek , Wek!
Krajowa PO uprawia u nas zwykłe politykierstwo.
Jak posłanka łukacijewska ma czelność mówić, ze koalicja PoPisu nic nie zrobiła?
A co ona zrobiła dla Jasła oprócz tego że odebrała nam (razem z kumplami z platformy)zalew w Krępnej??
Dla tej kobiety trzeba w Jaśle przygotować taczki!
Widać, że w jasielskim PO tylko Starosta myśli o tym aby coś zrobić dla powiatu i miasta, bo tylko on nie uprawia na każdym kroku polityki jak pozostali pseudo politycy. W Jaśle nie potrzebujemy polityków, ale ludzi z pomysłem, którzy nie boją się podejmować decyzji i doprowadzają sprawy do końca. Jeśli chcecie uprawiać politykę to wynocha do Warszawy. Nie wiem po co ta cała koalicja. Komu jest ona potrzebna. Przecież i jedni i drudzy chcą jak najlepiej dla regionu. Tymczasem, żeby można było uchwalić budżet to trzeba oddać stanowisko wiceburmistrza. Łatwo jest wyciągnąć wnioski, że Ci którzy mówią w kółko… Czytaj więcej »
Apolityczny! Bredzisz. Starosta to myśli jak utrzymać stołek. Jeżeli tego nie widzisz to wątpliwa jest Twoja apolityczność.
Elżbieta Łukacijewska, szefowa podkarpackiej PO: – Od początku byłam przeciwna tej koalicji, Nie prawda pani POseł Kłamie jak cała POpaprana Platforma chyba wiertnicza
To p Łukacijewska podpisała pakt z diabłem {PiSem}i teraz niech się nie wykręca to jej wina ze taka sytuacja jest w jasielskiej PO co zrobiła dla Jasła i powiatu przegonic ją do lasu w Cisnej
ty apolityczny idz do psychiatry bo juz na rozum za pózno
Czyżby jakieś targi ?
"radny" Romuś K. się przekomarza z PiSem.Na pewno końcem grudnia się dogadacie,a może chodzi o utrzymanie Zduńskiego na stołku,pozycje w budżecie,stanowisko dla znajomych, A propos czy znów będziecie sie spotykać z Bogusiem, Witusiem i Marysią zwaną Słońcem Podkarpacia ?