Kupował przez Internet – stracił kilkanaście tys. złotych
Kilkanaście tysięcy złotych stracił mieszkaniec gminy Jasło kupując motocykl przez Internet. Pieniądze wpłacił na podane konto bankowe. Do dzisiaj angielski sprzedawca nie wywiązał się z zamówienia.
Pokrzywdzonego w trakcie przeglądania ogłoszeń zamieszczonych na jednej ze stron internetowych zainteresowała ciekawa oferta sprzedaży motocykla marki Honda, po atrakcyjnej cenie. Skontaktował się ze sprzedającym mieszkańcem Londynu, który obiecał, że motocykl dostarczy za pośrednictwem jednej z angielskich firmy transportowych.
W trakcie prowadzonych negocjacji ustalono, że warunkiem dostawy jest wpłata całości pieniędzy za motor tj. 3000 euro na konto firmy transportowej. Po przelaniu pieniędzy, mieszkaniec gminy Jasło otrzymał potwierdzenie wpłaty i datę dostarczenia towaru, która dwukrotnie była zmieniana. Gdy w wyznaczonym terminie motocykl nie dotarł, telefon zamilkł i kontakt ze sprzedawcą oraz pośredniczącą w transakcji firmą urwał się .
Ponownie przestrzegamy, takie postępowanie jest niewłaściwe. Zachowajmy ostrożność i bądźmy przezorni, nie kupujmy w ciemno, zwracajmy uwagę na cenę. Pamiętajmy, że super okazje zdarzają się bardzo rzadko, dlatego nie płaćmy przed otrzymaniem i sprawdzeniem zamówionego towaru.
KPP Jasło
Facet poznał moc elektroniki,a to kosztuje… Kupuje sie od wieków w sklepach,a nie w śmietnikach,jaki tworzą oszuści w internecie.
Motor to on ci teaz ma ale w….Niech łazi na grabach bez butów…:lol: