Decyzją Ministra Sprawiedliwości z dniem 1 lipca br. została zlikwidowana część sądów grodzkich, w tym wydział grodzki w Sądzie Rejonowym w Jaśle. Jak jednak podkreśla sędzia Małgorzata Janczura, poprawi to sytuację w jasielskim sądzie gdyż drobne sprawy będą szybciej rozpoznawane.
Decyzja MS o likwidacji sądów grodzkich spowodowana była kosztami ich utrzymania. Wzięto przede wszystkim pod uwagę znikomą ilość spraw jakie do nich wpływały, a także obciążenia budżetowe sądu z tytułu dodatków funkcyjnych (np. przewodniczącego wydziału czy kierownika sekretariatu). Co więcej koszty wiązały się z kontrolą pracy takiego wydziału, które były przeprowadzane raz na cztery lata (wizytator, inspektor do spraw biurowości). A dodatkowym obciążeniem finansowym były oddzielne ewidencje (repertoria i wykazy).
Po likwidacji sądu grodzkiego w Jaśle, sprawy zostały przekazane do odpowiednich wydziałów i będą rozpoznawane nadal w sądzie w Jaśle.
– Sprawy karne prowadzone przez wydział grodzki, zostały przejęte przez wydział II karny Sądu Rejonowego w Jaśle a sprawy cywilne przez I wydział cywilny Sądu Rejonowego w Jaśle. Wszystkie sprawy pozostały w sądzie w Jaśle i są rozpoznawane przez sędziów orzekających w wydziale karnym i cywilnym – mówi Małgorzata Janczura, przewodnicząca II wydziału karnego Sądu Rejonowego w Jaśle.
Zdaniem sędzi Janczury zmiana w organizacji sądu w Jaśle nie odbije się na niekorzyść klientów jak i pracowników sądu.
– Nie wpłynęło to w żadnej mierze na niekorzyść klientów sądu a także pracowników sądu. Wszystkie sprawy, które były do tej pory rozpoznawane w sądzie w Jaśle są rozpoznawane i nie ma z tym żadnego przestoju. Myślę, że będą te sprawy trochę szybciej rozpoznawane w krótszych terminach – dodaje sędzia Janczura.
Likwidacja sądów grodzkich przebiega etapowo. Najpierw zostały zlikwidowane wydziały grodzkie w sądach małych, z dniem 1 lipca w sądach średnich, takim jakim jest sąd w Jaśle, a od dnia 1 stycznia 2010 roku, znikną wszystkie wydziały grodzkie.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
Najlepiej nie sądzić:ani żywych,ani umarłych,a będzie sprawiedliwość za friko…
bo sama wymierzana.
Hmmm… Jeżeli likwidacja Sądu Grodzkiego wpłynie na szybsze rozpoznawanie spraw, to utworzenie tego Sądu wpłynęło na wydłużenie rozpoznawania spraw, a pamiętam jak dzisiaj, gdy minister sprawiedliwości zarzekał się że utworzenie Sądów Grodzkich przyspiesz pracę sądów.. Paranoja….
[b]Komentarz usunięty po zgłoszeniu naruszenia zasad forum[/b]