Policjanci zatrzymali kobietę, która w trakcie imprezy alkoholowej okradła kolegę. Podejrzana wykorzystała gościnność oraz sen mieszkańca Krempnej i wychodząc z spotkania zabrała jego portfel z pieniędzmi. Dzisiaj usłyszy zarzut kradzieży. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dyżurnego komendy o zdarzeniu powiadomił pokrzywdzony. Mieszkaniec Krempnej zgłosił, że ktoś ukradł jego portfel wraz dokumentami i pieniędzmi.
Interweniujący w tej sprawie policjanci ustalili, że w miniony piątek wieczorem, okradziony mężczyzna zaprosił do swojego domu trzech kolegów i znajomą kobietę. W trakcie spotkania wszyscy spożywali alkohol. Po pewnym czasie gospodarz imprezy zasnął. Gdy się obudził następnego dnia nad ranem, spostrzegł, że ktoś z kieszeni spodni zabrał jego portfel.
Funkcjonariusze zaczęli rozpytywać współbiesiadników. Okazało się, że w domu pokrzywdzonego nocowało część gości. Pozostali wyszli z mieszkania po zakończeniu imprezy.
Policjanci na podstawie zebranych informacji podejrzewali, że kradzieży dokonała 33-letnia mieszkanka gminy Krempna. Kobieta początkowo nie przyznawała się do przestępstwa. Gdy funkcjonariusze zjawili się w jej domu z nakazem przeszukania, podejrzana zaczęła się bardzo nerwowo zachowywać. Wkrótce okazało się co było tego przyczyną. W jej mieszkaniu policjanci odnaleźli skradziony portfel oraz pieniądze.
33-latka została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Była pijana, miała prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dzisiaj usłyszy zarzut kradzieży. Grozi jej kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
KPP Jasło
2,5 promila jak na mieszkańca gminy Krempna to stan trzeźwości!
To ile musisz wypić żeby być pijaną Zuziu?
Wreszcie Krempna się pozbędzie tego kwiatka,który w centrum wsi rozwija bardzo rozwięzłe życie towarzyskie.Córka jej trafiła do rodziny zastępczej,więc ona ma wolną chatę,chociaż obecność córki też jej nie bardzo była krępująca.Może nasze władze teraz otworzą oczy i wyeksmitują to zielsko z krzyżówki.