Płetwonurkowie wyłowili ciała dwóch mężczyzn, którzy dziś w południe utonęli w pożwirowym wyrobisku w Błażkowej w powiecie jasielskim. Policja ustaliła tożsamość obu mężczyzn, byli oni mieszkańcami Ryglic (powiat tarnowski). Jeden z nich osierocił dwójkę dzieci. Drugi za niedługo miał się żenić.
Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek. Andrzej i Robert chcieli połowić ryby, wypłynęli materacem na środek stawu. W pewnym momencie materac się wywrócił i obaj wylądowali w wodzie. Jeden z mężczyzn zaczął wołać pomocy. Krzyki tonącego usłyszał znajdujący się na brzegu kolega mężczyzn. Rzucił się na pomoc, ale zanim dopłynął obaj mężczyźni znaleźli się pod wodą.
Mężczyzna, który rzucił się na ratunek, widząc że nie jest w stanie nic zrobić wezwał pomoc. Na miejsce przybyła policja i straż pożarna. Po przeszukaniu terenu żwirowiska, na miejsce przybyli policyjni płetwonurkowie.
Po kilku godzinach poszukiwań zalewiska o powierzchni 2 hektarów i głębokości trzech metrów, płetwonurkowie odnaleźli ciała obu mężczyzn na głębokości 2,5 metra.
Z ustaleń policji wynika, że przyczyną wypadku było przegrzanie organizmu. Jeden z mężczyzn zaczął tonąć, nie umiał pływać i wciągnął pod wodę drugiego.
Policja ustala przyczyny tragedii. Ciała mężczyzn zostały zabezpieczone w prosektorium jasielskiego szpitala. Przeprowadzona sekcja zwłok wyjaśni okoliczności wypadku.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
Nie wypada żle pisać o nieboszczykach,ale tylko id……… wypływa na 2,5 metrową wodę nie umiejąc pływać.Wędkowanie z materaca,kolejny „mądry” pomysł…:no:B)
(*)(*)
🙁
🙁 [*][*][*]