Kilka minut po 20-tej, na ulicy Metzgera doszło do potrącenia pieszego przez samochód osobowy. Przechodzień został przetransportowany karetką do jasielskiego Szpitala Specjalistycznego.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca ,,osobówki”, poruszający się w kierunku Nowego Sącza, potrącił pieszego, który przechodził na drugą stronę jezdni w niedozwolonym miejscu. Podczas prowadzonych czynności policyjnych, ruch na drodze krajowej nr 28 odbywał się wahadłowo.
Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy od naszego czytelnika Miłosza. Jeśli w Twojej okolicy ma miejsce jakieś zdarzenie poinformuj nas o tym – kontakt@jaslonet.pl
(PJ)
A stało się coś poważnego temu mężczyźnie?
po co łaził przez ulice -nie na pasach??
Po to aby przejść z jednej na drugą stronę ulicy, to chyba jasne… Po prostu jest za duża odległość między przejściami w tym miejscu i się przechodzi w niedozwolonym bo po co biegać albo na światła albo koło przejścia podziemnego…
Pewnie wracał od Jana…
do ,,ja”
to nie jest jasne że tam lazł , pewnie był taki ciemny jak ty i nie wiedział od czego ma pasy, no jasne , … no po co miał biegac na światła , po co jeśc jak g…. z tego
Co prawda jest dopuszczalne przejście przez jezdnię w odległości minimum 100 metrów od oznakowanego przejścia, ale bez pierwszeństwa pieszego i trzeba to robić „z głową”. A tak ogólnie piesi w Jaśle są bardzo niezdyscyplinowani, mówiąc bardzo delikatnie. Wchodzenie, a nawet wbieganie tuż przed nadjeżdżającym samochodem, to normalka. A czasami niektórzy przechodzą przez przejście jakby to był chodnik z dala od drogi: zero jakiegokolwiek zainteresowania czy jakiś samochód jedzie, czy nie. Później w prasie i internecie informacje typu: pieszy znów potrącony. Ludzie, trzeba się opamiętać, macie marne szanse w konfrontacji z samochodem.