Przywrócone pociągi Jasło – Zagórz świecą pustkami
Uruchomione 1 lutego połączenie Jasło – Zagórz na międzynarodowej linii Jasło – Chyrów (Ukraina) nastręcza wielu problemów pasażerom.
Okazuje się bowiem, że godziny odjazdu składu nie są dostosowane do potrzeb klientów. Rozpytywaliśmy dziś na kolei jak w ciągu tych ostatnich dni wyglądała frekwencja korzystających z dwóch kursów.
– Pasażerowie korzystają z tego o 4.40 ale tym o 9.35 nikt nie chce jeździć. Jakby odjazdy były w innych godzinach, to by jeszcze parę osób było. Głównie korzystałyby dzieci aby dojechać do szkoły, no i osoby dojeżdżające do pracy – mówi anonimowo pracownik kolei.
Z powrotami jest jeszcze gorzej, bo wielokrotnie pociąg jest opóźniony ze względu na przedłużające się kontrole celne na granicy. Planowo na stacji w Jaśle pociąg z Chyrowa powinien dojechać na 18.33, a drugi o 22.19.
– Godzina, czasem dłużej się spóźnia, nie wiem czemu to tam tak długo trwa. Czy to wina Ukraińców, czy naszej strony? Fakt faktem, nie jest to popularne połączenie – mówi anonimowo jeden z pracowników.
Pociągi po miesięcznej przerwie kursują z Jasła do Zagórza dzięki interwencji posła Zbigniewa Rynasiewicza i przedłużeniu międzynarodowego połączenia Sanok – Chyrów (dotowanego z budżetu państwa).
Pociągi są jednak tylko cztery (po dwa w jedną i drugą stronę). Kończą i rozpoczynają bieg w Jaśle. Zatrzymują się na stacjach w Krośnie, Sanoku, Nowym Zagórzu i Ustrzykach Dolnych.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
Kolejerzy chyba porąbało z tym pociągiem co chcą udowodnić ? .Ze gdy rozum śpi rodzą się demony ,to straszne jak marnotrawicie nasze pieniadze .:mad:
POZDROWIENIA DLA KRZYSZTOFA KULCZYCKIEGO PANIE KRZYSZTOFIE NIE WALCZ PAN O KOLEJ BO SZKODA PANA ZDROWIA NA GORZE DECYDUJĄ ZA WAS KOLEJARZY I TYCH BIEDNYCH PASAŻERÓW POZDRAWIAM
Każdy pasażer jest dotowany, będzie to pewnie wiele tysięcy rocznie. Te pienądze można naprawdę lepiej wykorzystać. Kupić np.autobus co będzie jeździł do Zagórza i zarobi sam na siebie.
Powiem tak bo w koncu ktos musi to podjac: Ostatnia wazna miejscowosc na trasie podkarpackim to Lesko. Chcac odkopac ta linie w koncu i nadac w ogole sens jakiej kolwiek komunikacji PKP na podkarpaciu nalezy bezwzglednie dogadac sie z wojewodztwem MALOPOLSKIM i polaczyc Lesko przez Sanok Krosno Jaslo…. z KRAKOWEM. Tam docieraja pociagi z calej Polski. Ludzie z innych czesci kraju tez chcieli by zobaczyc Bieszczady i podkarpackie 3-miasto wiec wezcie swoje du*y do roboty w koncu w tym Rzeszowie i zrobcie cos z tym. Bo nie kazdy w tym miescie ma samochod aby dojezdzac do Tarnowa/Krakowa czy Rzeszowa. Za… Czytaj więcej »
Po dtrąbieniu sukcesu – totalna porażka. Kolej jeszcze raz udowodniła, że jest państwem w państwie i pasażerowie są tak potrzebni jak rybie ręcznik lub żabie rower. Chodzi tylo o ta aby kolejarze się bujali tami z powrotem. Order od rodzenia temu co układał rozkład jazdy. Tylko prywatyzacja i to jak najszybciej – rozgonić ten komuszy, państwowy reliktwraz z licznymi spółkami na 4 wiatry. Dziurawy worek w który pakuje się pieniądze padatnika.
bo jaką ch*** jest ten autobus o 9.35?
Proponuję żeby go przenieść np na 8.20
Dużo ludzi jezdzi np do szkoły do Jedlicza, z Jasła, Gliniczka, Tarnowca i napewno jezdziło by nim bardzo dużo ludzi bo właśnie o tej porze żadnego dojazdu do Jedlicza czy Krosna nie ma!
koalicja Sobel-Czeluśniak rozwiąże nasze wszystkie problemy:)
To była wielka głupota powrócić do marnotrastwa społecznych pieniędzy.A w ogóle z Jasła wyjechać gdzieś w Polskę komunikacją kolejową czy PKS to gorzej jak za komuny.To grajdoł,który poprzez ten fakt z miasta uczynił rezerwat niebytu turystycznego,pewnie i inwestycyjnego…Do Bydgoszczy jechałem PKP (uwaga) -17 godzin z dwoma przesiadkami,bo na luksus samochodu nowa PL ,po 1989 r nie pozwala…Za komuny jeżdziłem 9 godzin…Oto postęp……:no::no::lol::yes::upset::upset:
HIROV po jakiemu to? Na pewno nie po polsku – po polsku to Chyrów. Nie jest to też po ukraińsku (Chyriv lub Khyriv), ani nawet po rusku (Chirov lub Khirov), nie jest po słowacku (Chyrov). Ale nasze PKP uparcie lansuje potworek językowy, zamiast po prostu zapisać nazwę miasta po polsku i ewentualnie po ukraińsku cyrylicą.
jeśli to prawda, że te pociągi zatrzymują się na takich stacjach jak Jasło, Krosno, Sanok czli tych główniejszych to po co było wogóle je uruchamiac
Tak czy siak przynajmniej dzieciaki na Podkarpaciu będą wiedziały jak wyglądają pociągi.Lepszy rydz niż nic.