Policjanci z Posterunku Policji w Kołaczycach zatrzymali mężczyznę, który w stanie upojenia alkoholowego podjął się jazdy rowerem. 37-latek miał prawie 4 promile alkoholu w organizmie. Na jazdę po kilku „głębszych” zdecydował się po raz kolejny.
W minioną środę około 17 policjanci patrolujący Bieździedzę, zauważyli jadącego całą szerokością drogi rowerzystę. Funkcjonariusze dali kierującemu sygnał do zatrzymania. W czasie rozmowy poczuli od niego intensywną woń alkoholu. Gdy mężczyznę zbadali na alkomacie, urządzenie wskazało prawie 4 promile alkoholu w organizmie. W czasie kontroli okazało się również, że 37-letni mieszkaniec gminy Kołaczyce był już wcześniej karany za jazdę w stanie nietrzeźwości i posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów wszystkich kategorii.
W ciągu minionego tygodnia 37-latek nie był jedynym, który dopisał się do tej niechlubnej statystyki. Policjanci na terenie powiatu jasielskiego zatrzymali łącznie 12 pijanych kierowców.
Apelujemy do wszystkich: jeśli widzisz, że nietrzeźwy chce prowadzić, nie pozwól na to! Uniemożliwiając jazdę pijanemu kierowcy ochronisz przed nieszczęściem jego i tych, których może spotkać na swojej drodze
KPP Jasło
CZYŻBY TO CHLUBA BIEŻDZIEDDZY RAMZES ?????????
A sami jeżdżą napier……
łał…i to jest nabijanie statystyk…ale jak sami piją i jadą to im wolno….nie jestem za takim opojem ale co drugi to taki sam tylko ze im wolno a Tobie nie.
Ciekawe czy był lepszy od zapomnianego "myśliwego" z Igielnej, który już nie wiedział gdzie jedzie i gdzie jest!
Wielkie mi mecyje. Rowerzysta po paru piwkach:D
Droga redakcjo. Co z naszym jasielskim myśliwym z promilami z karabinem w bagażniku? Poinformujcie nas co u niego, jak mu sie teraz żyje, czym jeździ, czy ma kierowce. Może już sam jeździ? I najważniejsze co z karabinem?
TY kierowca Ty nie musisz pić,bo i tak brednie pleciesz,w ten sposób osczędzasz na wydatkach i mama cię nie leje nie ??????????
samo to ze dal rady jeszcze jechac rowerem swiadczy o jego olbrzymim talencie .Cztery promile alkoholu to dla wiekszosci dawka ktora nie pozwala nawet isc na nogach.
"W czasie rozmowy poczuli od niego intensywną woń alkoholu" Z nim nie trzeba było rozmawiać aby wyczuć woń alkoholu. Ta woń unosiła się na terenie całej gminy Kołaczyce:D:p
ciekawy jestem czy w tej wsi nie ma proboszcza ? że owieczki tak chleją