Samotna matka straciła dobytek życia. Do ewakuacji przygotowanych jest trzy rodziny

Złość, żal i łzy towarzyszą pani Marii Zaubskiej z Brzyścia, która straciła dobytek życia. W nocy po ulewnych deszczach osunęła się skarpa, która doszczętnie zniszczyła jej dom. 

– Pod zwałami błota znalazł się dobytek całego mojego życia – mówi załamana kobieta. 

Wszystko rozegrało się w nocy. Około trzeciej nad ranem urwała się skarpa, która zgniotła dom pani Marii. Właścicielka wraz z trojgiem dzieci musiała uciekać do sąsiadów. Nie miała czasu nic ze sobą zabrać. Kiedy była u sąsiadów patrzyła jak dom znika pod zwałami błota.

Mieszkańcy wsi, są zgodni, nigdy tutaj do podobnych sytuacji nie dochodziło. 

– Takiej sytuacji jak długo żyję, tutaj nie było, a mieszkam tu 74 lata – mówi Franciszek Szewczyk. 

Dziś od rana na miejscu pracował ciężki sprzęt, który usuwał zwały błota. Na miejscu obecni byli strażacy, policja, władze powiatowe i gminne. Okazało się jednak, że zagrożonych ewakuacją jest kolejne dwa domy. Po godzinie 14.00 poinformowano nas, że do ewakuacji przygotowują się rodziny z trzech domów, ponieważ może dojść do kolejnego obsunięcia ziemi.

Jak mówił nam wójt Stanisław Pankiewicz, gmina zaoferowała pomoc pani Marii.

– Pani Maria została przewieziona do ośrodka zdrowia, do mieszkania w Osobnicy, gdzie będzie mieszkać wraz ze swoją rodzina, trójką dzieci. Otoczymy ją opieką ze strony Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, dostarczymy produkty żywnościowe. Na pewno też pomożemy pani Marii finansowo, nie zostanie ona bez środków do życia – mówi wójt gminy Jasło Stanisław Pankiewicz.

Ciągle trwa szacownie strat. Kobieta miała ubezpieczone mieszkanie na kwotę 60 tys. zł jednak straty mogą być znacznie większe.

Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl