Senator Zając znalazł się w delegacji prezydenta w ostatniej chwili
Miał lecieć wraz z delegacją senacką, jednak los chciał inaczej. Senator Stanisław Zając, jak przekazał dzisiaj Adam Pawluś, skorzystał z dodatkowej puli miejsc w samolocie rządowym, który 10 kwietnia wyleciał z Okęcia do Smoleńska.
fot. archiwum
– Senator Zając nie znalazł się w ścisłej delegacji senackiej. Poprosił pana prezydenta i skorzystał z dodatkowej puli miejsc. Gdyby się nie znalazło dla niego to miejsce byłby zapewne teraz z nami – mówił Adam Pawluś.
Po pierwszych informacjach podanych w mediach, że samolot rządowy spadł pod Smoleńskiem, podchodząc do lądowania, pojawiły się sprzeczne informacje, czy senator był na pokładzie, czy może w ostatniej chwili zrezygnował z lotu z prezydentem.
– Jeszcze się łudziliśmy, że Staszka nie ma na pokładzie, dzwoniłem do Adama Pawlusia, dzwoniłem do domu do Alicji, ale cały czas był telefon zajęty. Szukaliśmy takiej informacji, że jednak go na tym pokładzie nie będzie. Dzwoniło mnóstwo ludzi, żebym coś potwierdził. W końcu się okazało, że jednak poleciał i zginął – mówił dziś wzruszony Bogdan Rzońca.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
Wielka szkoda stracić tak wielkiego, zasłużonego i oddanego swej pracy Jaślanina.
Obłuda niektórych wypowiadających się jest porażająca.Rozwinę temat po pogrzebie…..
zaku, rozwiń temat teraz. CO to za głupia gadanina i jakieś sugestie co do szczerości intencji wspominających? W obliczu śmierci karleją wszystkie spory. A tutaj już musi się tlić zarzewie nowej wojny, zaiskrzone przez kolejnego "prawdomównego"
Współczuję!Czy Pan Stanisław Zając w latach 80 siątych, pracował we Wrocławiu? Jesli ktoś wie proszę o informację.
Senatorem czy poslem sie jest albo nie a czlowiekiem zawsze ,wiec jako czlowieka ktory zginal niepotrzebnie bardzo mi zal a szczegolnie rodziny ktora zostala sama ,wiec nie szukajcie hakow i brudow bo nikt nie jest bez winy wobec drugiego czlowieka
Mam nadzieję ze ten kolesiowski układ jasielski sie wreszcie rozpadnie i przyda sie troche pokory dla pozostałych .Stwórca wie co robi a robi porzadki na ziemi codzinnie ,wiec nikt nie moze byc pewny kiedy wezwie go do siebie .
do groszek: http://www.jaslanie.gal.pl/z_slow.html sprawdź tu …
Czy słyszycie ten chichot Stalina z zaświatów?
Nie można żyć tylko historią(choć jest bardzo ważna)i nienawiścią i na tym budować kapitał polityczny.Czy postępowanie ultraprawicy licuje z nauką Jana Pawła II,który miał być dla nas wzorem?Gdzie miejsce na miłość bliżniego i przebaczenie? Zaprzeczeniem tych idei były słowa prałata Mariana na jasielskim rynku pełne nienawiści i zapiekłości…
Okazuje się,że połowa pasażerów tego samolotu była dokooptowana w ostatniej chwili,były przesunięcia,zamiany,rezygnacje.Jedni stracili życie,inni je uratowali.Prawdę o przyczynie katastrofy zawierają "czarne skrzynki",ale ta wiedza nie zostanie do końca ujawniona…
Pamiętacie lot nad Gruzją?:mad::(
Wypowiedź Ryszarda Drozdowicza z Laboratorium Aerodynamicznego Politechniki Szczecińskiej (ZUT) Jako pilot oceniam, że sugerowany w mediach błąd pilota jest mało prawdopodobny. Na podejściu do lądowania nie wykonuje się żadnych manewrów typu silne przechylenie lub nagłe zmiany prędkości. A takie silne przechylenie zauważyli świadkowie. Pilot wykonał dodatkowe kręgi nadlotniskowe, aby upewnić się co do warunków lądowania i na tej podstawie podjął uzasadnioną decyzję o lądowaniu. Nieprawdopodobne też jest, aby doświadczony pilot wraz z drugim pilotem pomylili się co do wzrokowej oceny wysokości, nawet w przypadku awarii przyrządów, która jest również nieprawdopodobna. Należy tutaj zauważyć, że mgła jest na ogół z prześwitami… Czytaj więcej »
Do Kolegi ciekawe.Proszę zapoznać się wcześniejszymi perypetiami samolotu w locie do Gruzji z czterema prezydentami w 2008 r.Dziękuję
Uzupełnienie do ostatniego zdania leś@jasło.Artyści/jest nim ojciec Marian/grają tak długo jak mają widownię.Na widownię w Jaśle mogą liczyć jeszcze długo
[*] "Niech sie Polska przyśni Tobie…"