Sobniów: Jeśli nie wyniosą się z przeładunkownią zablokujemy dojazd!
Wysypisko w Sobniowie działało blisko 50 lat, w 2007 roku, zostało oficjalnie zamknięte, jednak w jego miejsce powstała przeładunkownia śmieci. Miała być na rok a jak do tej pory nie ma realnych szans na jej zamknięcie lub przeniesienie. Mieszkańcy okolicznych ulic zapowiadają protest a w ostateczności blokadę drogi dojazdowej do przeładunkowni.
Mieszkańcy zebrali już ponad 200 podpisów pod protestem do Urzędu Miasta
Problem wysypiska miał zostać rozwiązany do 2008 roku, taką obietnicę złożyła burmistrz Jasła Maria Kurowska na spotkaniu z mieszkańcami w 2007 roku.
– Jeśli będzie potrzeba korzystać z tej bazy to Zarząd Miasta wystąpi do mieszkańców o czasową lokalizację przeładunkowi, ale bez zgody mieszkańców nic się tutaj nie będzie działo – czytamy wypowiedź Marii Kurowskiej w sprawozdaniu z zebrania.
Nie było zgody mieszkańców?
Jak twierdzą mieszkańcy, po upływie roku nie odbyły się żadne konsultacje. Informacja na temat dalszego działania przeładunkowni została jedynie wywieszona na tablicy ogłoszeń i podana na stronie internetowej Urzędu Miasta.
Tablica przed starym wysypiskiem – obecną przeładunkownią śmieci
– Myśmy się dowiedzieli z UM, że zostały wywieszone ogłoszenia na tablicy ogłoszeń i podane do internetu, żadnego kolejnego spotkania z mieszkańcami nie było. Próbowaliśmy zwołać zebranie z udziałem burmistrz Marii Kurowskiej ale nie doszło ono do skutku – żali się Elżbieta Kosiek, mieszkanka ulicy Żniwnej.
Smród, hałas i zanieczyszczone studnie
Uciążliwości w związku z bliską odległością od wysypiska odczuwają głównie mieszkańcy ulic Żniwnej, ale skarżą się też mieszkańcy Bławatnej, Floriańskiej, Ceramicznej oraz osiedla Hankówka.
Obecnie na terenie byłego wysypiska komunalnego odbywa się przeładunek śmieci.
Gównie przeszkadza im fetor. Jak mówią, wysypisko czuć po południu oraz po intensywnych opadach deszczu. Zdaniem mieszkańców w przypadku podtopień, wody Jasiołki przepływają przez wysypisko zanieczyszczając pobliskie tereny oraz przydomowe studnie.
– Wysypisko nie jest zabezpieczone w należyty sposób, zanieczyszczenia przesiąkają do wód gruntowych, są mieszane z wodą opadową, wodą rzeczną i roznoszą się po całej okolicy – mówi nam Krystyna Zięba, mieszkanka ul. Bławatnej.
Z przenikaniem zanieczyszczeń do wód gruntowych nie chce zgodzić się wiceprzewodniczący rady miejskiej Henryk Rak.
Henryk Rak, wiceprzewodniczący rady miejskiej Jasła
– Jeżeli ktoś ma taka wiedzę, musi to wykazać. To jest na zasadzie gdybania, bo możemy równie dobrze na każdej posesji udowadniać, że woda ściekająca z wód gruntowych, woda z ogródka od sąsiada zanieczyszcza moją studnię – mówi Henryk Rak.
Innym problemem jest hałas i jeżdżące śmieciarki. Wykonują one 6 kursów w ciągu dnia. Prócz tego na przesypownie przyjeżdżają mniejsze samochody. Ogółem dziennie jest to 15 kursów. Mieszkańcy Floriańskiej mówią, że huk przejeżdżających samochodów jest nie do zniesienia, na Żniwnej argumentują z kolei, że ulica dojazdowa do przeładunkowni nie jest dostosowana do takiego tonażu a ze śmieciarek cieknie.
– Moim zdaniem jeśli jest to 12 czy 15 przejazdów samochodów w ciągu dnia, to jest raptem jeden samochód na 2 godziny. To znowu nie jest jakaś uciążliwość. A co do tonażu, to ulica Żniwna jest drogą miejską dostosowaną do tego natężenia ruchu i tonażu – wyjaśnia Henryk Rak.
Potwierdza jednak, że w okresie letnim mogą zdarzać się wycieki ze śmieciarek, mimo, że te mają zamontowane specjalne zbiorniki.
Byłe wysypisko objęte jest procesem rekultywacji. Na zdjęciach widać czaszę wysypiska, która zostanie przykryta kolejna warstwą ziemi.
Problem śmieciowy zamiast zniknąć narośnie?
Mieszkańcy obawiają się, że zamiast zamknięcia przeładunkowni, zostanie ona poszerzona o sortownię śmieci, która według dyrektyw unijnych winna być na tego typu wysypiskach. Obawy te rozwiewa radny Rak.
– Taka myśl gdzieś tam kiełkuje, na pewno nie unikniemy sortowania, bo zgodnie z dyrektywami unijnymi trzeba odpowiednią ilość śmieci przesortować, zanim jednak do tego dojdzie trzeba zrobić biznesplan, bo taka inwestycja wiąże się z ogromnymi nakładami i podraża nam koszty wywozu śmieci – mówi Henryk Rak, wiceprzewodniczący rady.
Wyjaśnia również, że obecnie na wysypisku prowadzony jest pierwszy etap rekultywacji terenu, poprzez nawożenie i przykrycie czaszy wysypiska ziemią.
Będzie protest i blokada drogi
Na dzień dzisiejszy Urząd Miasta nie ma pomysłu na rozwiązanie sporu z mieszkańcami.
– Z informacji jakie otrzymałam w Urzędzie Miasta, nie ma żadnych planów, miejsca, lokalizacji, żeby przeładunek z naszego osiedla zabrać – mówi radna miejska Elżbieta Bernal.
Konflikt pogłębiła wypowiedź burmistrz Marii Kurowskiej, która na sesji Rady Miasta, po przedstawieniu stanowiska przez mieszkanki ulicy Żniwnej i zażądaniu przez nie konkretnej daty rozwiązania problemu, odpowiedziała:
Mieszkanka osiedla Sobniów podczas sesji rady miejskiej
– Z taką ilością ironii i sarkazmu, jak w wydaniu pań już dawno się nie spotkałam. Nie zawsze wszystko wychodzi tak, jak powinno. Mieliśmy inne plany, zaszły inne okoliczności i w związku z tym powstają w tej chwili nowe koncepcje. Problem śmieci dla każdego miasta jest trudnym problem i rozwiązać go całościowo i docelowo to duża sztuka. Próbujemy takie rozwiązania stosować, które w miarę uchroniłyby mieszkańców przed dużymi kosztami, a jednocześnie nie były tak bardzo uciążliwe dla tych, który mieszkają przy przeładunkowni. Ale czy to moja wina, że wybudowaliście się państwo przy wysypisku śmieci? Nie możemy widzieć tylko kilku domów przy ulicy Żniwnej, ale całe miasto – mówiła burmistrz Kurowska.
Mieszkańcy oburzeni wypowiedzią Kurowskiej i stwierdzeniem, że jest problem kilku domów, zbierają podpisy pod protestem do UM (na dzień dzisiejszy jest ich 217), a jeśli to nie pomoże będą bardziej radykalni w działaniach.
Anna Frączek, mieszkanka ul. Żniwnej
– Jeśli nasz protest nie przyniesie efektu zamkniemy drogę dojazdową do śmietniska. Daliśmy pani burmistrz czas, żeby się z tymi śmieciami wyniosła, jeśli tego nie zrobi zablokujemy dojazd – mówi Anna Frączek.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
A co się obecnie dzieje na działce, którą zakupiła poprzednia władza od Radnego za ogromne pieniądze pod wysypisko śmieci . Co na to były wiejski zastępca Burmistrza – oby cisza o nim trwała wiecznie.
Po tej działce, tak jak po całym Jaśle, grasują durne PiSdebile, bez ładu, składu i pojęcia o tym co jest potrzebne miastu i jego mieszkańcom.:upset: Pilnie strzegą tylko jednej zasady – za nic nie zrobią czegoś pożytecznego.:upset:
Wiadomo , nikt nie chcę mieć takiego "przybytku" w swoim pobliżu , więc ta przepychanka będzie trwała długie lata bo każda lokalizacja będzie zła i zawsze znajdzie się ktoś kto to oprotestuje i niczym Rejtan będzie darł szaty …. w myśl przysłowia "konia z rzędem" temu kto ten ambaras rozwikła i znajdzie salomonowe rozwiązanie …. A tak mamy PATA p. Burmistrz i żadnego widoku na jakieś rozwiązanie.
Tak… Pani K. jak nie piórko i pazurek w kiełbasie to wysypisko, ostatnio jest pani medialna. Cóż zakładów mięsnych się pani nie udało zlikwidować, mają się dobrze, a z wysypiskiem to kto wie może się pani uda. Najlepiej gdyby śmieci były przeładowywane może na rynku? Przecież gdzieś trzeba to robić, a pani mieszka w najbliższym sąsiedztwie więc jak zwykle musi to właśnie pani najbardziej przeszkadzać.:lol:
a chodnik sąsiadujący z pani posesją czemu taki zarośnięty, chyba według wszelkich zasad to do pani należy jego utrzymanie, kiedy nie było chodnika to były wielkie krzyki żeby był a jak już jest to nie ma komu zadbać
PiS tobie już podziękujemy za wypowiedzi bo słyszłaem że ta kapiczka na Łukasiewicza koszktowała pół miliona złotych wece mi tu nie pie…. o byłej władzy bo teraz rozliczamy ta co jest i jeszcze można ją rozliczyć a pozatym graytuluje Pani Kosiek i że moje wskazówki co do blokady wzieła pod uwage – prosze tylko pamiętać o zgłoszeniu pprotestu na Policji.
Przed wyborami będzie obiecywać, że "jeszcze parę miesięcy i przeładunkownie zlikwidujemy". Myślę, po raz kolejny mieszkańcy nie dadzą się nabrać.
ZMIENIĆ BURMISTRZA JASŁA-TRYB PILNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
BASTION PIS-U W KOŃCU MUSI UPAŚC.NIECH WRESZCIE MĄDROŚĆ WEŻMIE GÓRĘ NAD BEZMYŚLNOŚCIĄ I GŁUPOTĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czy Rak też jest nauczycielem? To mieszkańcy
pobliskich ulic mają udowodnić o przenikaniu
"syfu"do podłoża i wód gruntowych?Zastanów
się niekompetentny człowieku(delikatnie pisząc),czy to nie administrator(zarządca
terenem przeładunkowni odpadów)ma obowiązek
ustawowy spełnić warunki określone ustawą
wyższego rzędu co do takiej działalności.
Przeładunek zorganizować na podwórku Raka,lub
Kurowskiej.Może będą w stanie udowodnić o
przenikaniu ,czy też nie…:no::yes:
ciekawa jest historia firmy EMPOL, kóa na granicy prawa, bez czesci koncesji wywozi smieci z jasła
Nie martwcie się, być może już niedługo Pani KOSIEK i PANI FRĄCZEK załatwią WAM likwidację przeładunkowni tylko bądźcie świadomi,że odbędzie się to kosztem Waszych kieszeni.
Obie Panie dbają tylko o własny "interes" a gdzie pozostali mieszkańcy. Ludzie zastanówcie się – jeżeli samochód będzie jechał do Krosna z każdym kontenerem to cena od jednej osoby będzie wynosić 15 złotych miesięcznie a nie 6,60.
Gdyby pani burmistrz nie zrezygnowała z budowy zakładu utylizacji odpadów w Gamracie, na który pieniadze z Unii były już przyznane, nie byłoby problemu. A tak, ceny śmieci poszły w górę – i będą szły, bo trzeba je wozić do krosna, na dodatek trzeba je sortować. I proszę nie pleść bzdur o kompleksowym rozwiązywaniu problemu śmieci – mieliście je podane na talerzu, ale w imię politycznych celów zrezygnowaliście z niego. Nawiasem mówiąc przy akceptacji całej Rady.
Trzeba było wybudować spalarnie śmieci, koszty utylizacji byłyby niższe i opłaty za śmieci niższe niz teraz!
Pani K. zrezygnowała ze spalarni, niech wiec teraz znajdzie rozwiązanie!
Ciekawe. Ekobomba zagraża tylko Gamratowi Bryłom, dla Sobniowa śmieci są dobrodziejstwem. Tak rzekł Ekobomber, a potwierdza proboszcz pisichwalca.:lol: Księże Marianie, jak mówi stare przyslowie łgarze Pan Bóg karze, jak nie mrozem, to powrozem:lol:
Nikt nie chce wysypiska , nikt nie chce placic wiecej za śmieci, każdemu cos przeszkadza. Ludziska budują swoje domy przy wysypiskach , na terenach zalewowych , przy głownych drogach albo na zadupiu i pretensje ; że smierdzi ,że zalewa , że hałas albo zadupie i nie ma jak dojechać.Tylko diabeł dogodzi tym wszystkim…
Zbadać uciążliwość dla środowiska poprzez WIOŚ. Wezwać zarządzającego składowiskiem do dostosowania się do obowiązujących przepisów i norm w zakresie ochrony środowiska. Zażądać natychmiast wprowadzenia obowiązku podjęcia działań w celu ograniczenia uciążliwości zapachowej w przypadku jej stwierdzenia
przez właściciela (zarządzającego)składowiskiem. Ustalić poziom emisji hałasu emitowanego przez samochody dowożące odpady. Potem zastosować DYREKTYWY – Proponowane przez ………… EKSPERTA!:lol::lol::lol::lol::lol:
jeżeli wg. Pana jest tych kursów 15 i co 2 godziny to rachunek jest prosty.. wychodzi na to ze dzień u pana ma 30 godzin..!!! :confused: wiec radził bym wrócić sie do podstawówki i zacząć edukacje od początku..!! bo nawet małe dziecko wie ze dzień jak dzień ale nigdy niema 30 godzin..!!! po 2- z tego co wiem i zauważyłem , ziemia nie jest wywożona bezpośrednio na śmietnisko , tylko ZA ŚMIETNISKO NA WYKARCZOWANY TEREN..!! WIĘC JEŚLI PAN NIEWIE CO I JAK, TO ZANIM PAN COS POWIE TO BY PAN PRZYNAJMNIEJ SPRAWDZIŁ..!! ZAPRASZAMY NA WYCIECZKE ROWEROWĄ TĄ NIBY DROGĄ PRZYSTOSOWANĄ… Czytaj więcej »
Lepiej się nie odzywajcie bo znowu prokuratura Was po0pściga za zniesławianie! I jeszcze jedno pytanie- KTO WYBRAŁ TYCH LUDZI NA STANOWISKA? To chyba już wiadome kto jest winien zaistniałych sytuacji………. .
Gumiś…. skoro ci tak zależy na obnizeniu kosztów to moze bys te śmieci przyjął na swoją posesję i sam bys je posegregował. Wtedy wszyscy płacilibyśmy 2 złote a nie 6,60.
Ja osobiście mam nadzieję ze po najblizszych wyborach wreszcie ktos kompetentny zajmie sie tą sprawą….
Do wyborów ludzie….Nie dajmy sobie wciskać ciemnoty.
A tak a'propos to w pełni popieram inicjatywe Pani Eli. Pozdrawiam
Nie można żadnej władzy ufać,wierzyć w obiecanki.Na wszystkie uzgodnienia muszą być
dokumenty,podpisy stron.W przeciwnym razie
władza wszystkiego się wyprze,o czym można
przeczytać wyżej…:no::smilewinkgrin:
Choć nie jestem mieszkańcem Żniwnej to popieram p.Kosiek i Frączek.DOŚĆ SMRODU NA ŻNIWNEJ!!!:upset:ps.pomogę WAM zablokować drogę.
Pozdr.
ludzie którzy jeszcze zyją przy ulicy Żniwnej, dobrze pamiętają ze w latach '90-tych woda w przydomowych studniach była tak skażona że nie nadawała sie do zadnego uzytku domowego ani w zastosowaniu przy gospodarstwach…. woda była wożona w beczkowozach w okresie letnim – 3 razy w tyg. a w zimowym 2 razy w tyg. …. mieszkańcy domostw, wode lali do tzw. baniaków czy wiader oraz innych pojemników do tego przeznaczonych.trwało to nie miesiąc czy nawet 2.. lecz długi okres czasu… na dowód czego, miasto wybudowało wodociag za darmo w ramach rekompensaty za zanieczyszczenie przez śmietnisko wód i gruntów podłączono do domów… Czytaj więcej »
a p.frączek tylko wynajmuje dom od na czas określony