Ponad 200 pracowników Pektowinu, uczestniczyło w zorganizowanym dziś dziesięciominutowym wiecu poparcia dla żądań związkowców.
– Poparcie było naprawdę ogromne, jesteśmy wzruszeni, dało nam to ogromną siłę moralną – mówił Edmund Gondek, przewodniczący komisji zakładowej NSZZ „Solidarność” ZPOW Pektowin Jasło.
Poparcie to jest szczególnie ważne, bo wczorajsze rozmowy związkowców z zarządem zakończyły się fiaskiem. Mimo to, załoga solidarnie stoi za swoimi przedstawicielami.
– Spotkanie nie zbliżyło nas do osiągnięcia wspólnego stanowiska. My w dalszym ciągu podtrzymywaliśmy swój postulat o 300 zł podwyżce płacy zasadniczej. Zarząd stwierdził, że nie ma takiej możliwości i zaproponował 0.
Atmosfera wczorajszych rozmów z zarządem nie była tak dobra jak na początku.
– Spotkanie, w którym jedna ze stron nie ma drugiej niczego do zaproponowania powoduje, że nie ma miłej, sympatycznej atmosfery. W sporze zbiorowym od pewnego momentu jest gra na emocjach. Atmosfera robi się przykra. Ludzie mówią sobie rzeczy, które tak normalnie by sobie nie powiedzieli – tłumaczy Gondek
Zdaniem związkowców, zarząd nie przedstawił im żadnej sensownej alternatywy, a jedynym rozwiązaniem problemu jest zwolnienie się z pracy.
– My weszliśmy w spór zbiorowy bo chcemy podwyżki. Zarząd nie proponuje przedstawić innego rozwiązania. Nie proponuje podwyżki, premii, żadnego innego rozwiązania. Proponuje, że jeśli nam nie podoba się praca w Pektowinie, możemy się zwolnić – mówi związkowiec.
Jeśli nie uda się przez weekend dojść do porozumienia, we wtorek planowany jest godzinny strajk ostrzegawczy.
– A jeśli to nie przyniesie skutku będziemy prowadzić strajk całodzienny a później nie wykluczamy strajku okupacyjnego – mówi Edmund Gondek
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
DLACZEGO ICH JESZCZE NIE SPRYWATYZOWANO? Po co państwu producent wina i pektyny? Czyżby wino było towarem strategicznym?
100% udziałów w Spółce posiada Ministerstwo Skarbu Państwa!
A tak, powoli, kroczek po kroczu dobry producent umrze śmiercią naturalną, rynek i konkurencja wykończą pasńtwowego dinozaura z zarządem zlozonym z leśnych dziadków.
Pektowin padnie bez kapitału i nowoczesnego zarządzania a państwo dać mu tego nie może.
BRAWO!!Tak trzymac Urzad Pracy wita Was.
A to się ubawiłem. Wiec 10 minutowy,efekt ino wzruszenie,a zarząd nadal robi swoje.Dobrze ,że nie lało,to ludzi opaliło słoneczko.Ćwiczcie wiecowanie,bo nie długo nawet tego mieć nie bedzięta.Najlepiej nie ogłaszajcie następnego razu.Gazety same napiszą o padnięciu na matę firmy…Jacy ludzie taki koniec…Agonia jest,eutanazja nie jest,a zgon niebawem pewny…Żałosne to co czytam,ale sprawiedliwe.Za naiwność trzeba płacić,no i zapłacą -całe rodziny pracowników z Pektowinu.A zarząd? No cóż ma się dobrze,a bedzie miał jeszcze lepiej.Nie mam złudzeń… Szkoda tej historii Pektowinu.Sąsiedzi co żarcie słoikują żyją,eksportują,a jasielski kombinat leży i ćwiczy świńską grypę tj.kwiczy !A pytanie postawione przez Junę:" dlaczego Pektowinu nie sprywatyzowano? pozostawiam jako… Czytaj więcej »
Bobik – a tak konkretnie to co chciałeś napisać?
bobik,nie strasz ludzie i tak się nie zlękną bo już tyle lat są robieni w konia przez dyrekcje i mamieni obietnicami ,że nie ma się już dla kogo poświecać,bo i tak cały czas żyją w biedzie.Jaka jest sprawiedliwość,że dla jednych czyli kierowników są pieniądze na podwyżki nawet po 1200 zl na głowę a dla reszty nie.Co warci są ci kierownicy bez swoich pracownikow .przecież każdy normalny czlowiek wie że ciężar pracy w zakładzie spada nie na ręce dyrekcji i kierownika tylko zwykłego pracownika.A dyrekcja od lat ma jedną spiewkę że jest ciężko ,i zamiast wdrażać nowe pomysły i produkty ,oni… Czytaj więcej »
Bobik!
Najchętniej wyrwałbym ci głowę i nasikał w szyję!!!
brawo dla pracowników,a gdzie byli umysłowi z biurowca?oni niechcą podwyrzki
do pracownika: dlaczego na mnie rozładowujesz swoje żale? Pokaż co potrafisz na lini frontu,tam w Pektowinie.Nie wiecuj,a działaj dla ratowania swojej pracy.Sam nie dam rady!!!
do :ja to widzę-zgadzam się w 100 procentach.
a gdzie zdjecia z manifestacji?
Panie Franciszku, Pani Ewo… i wszyscy decydenci w Pektowinie – pamiętacie jeszcze, kto powiedział te słowa ? – …"Nie mieli byście żadnej władzy, gdyby Wam jej nie dano z Góry…"
do pracownika: żyj w pokoju i nadziei!!!:lol:
Franuś! Rozpocząłeś wojnę – przegrasz ja!