Zwłoki w garażu. Można wykluczyć morderstwo
Zwłoki 54-letniego mężczyzny zostały zabezpieczone w prosektorium. Podczas oględzin ciała na miejscu tragedii, lekarz sądowy wstępnie wykluczył udział osób trzecich. Nie stwierdził na ciele mężczyzny obrażeń, które mogłyby doprowadzić do jego zgonu.
Ciało 54-letniego jaślanina znaleziono w samochodzie stojącym w jednym z garaży na terenie miasta.
– Wczoraj, spacerująca z psem w pobliżu garaży przy ul. Krasińskiego w Jaśle kobieta, zauważyła w jednym z nich otwarte drzwi, gdy zaglądnęła do środka zobaczyła samochód, a w nim ciało mężczyzny. O tym zdarzeniu powiedziała znajomemu, który natychmiast powiadomił Policję – informuje Łukasz Gliwa, oficer prasowy KPP w Jaśle.
Na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze z grupy operacyjno-dochodzeniowej. Policyjni technicy kryminalistyki przeprowadzili szczegółowe oględziny, zabezpieczyli ślady i ustalili tożsamość zmarłego. W czynnościach uczestniczył również lekarz sądowy.
– Podczas zewnętrznych oględzin zwłok, na ciele mężczyzny nie stwierdził obrażeń, które mogły doprowadzić do jego zgonu. Decyzją prokuratora zwłoki przewieziono w prosektorium, zostaną zbadane podczas sekcji. Badanie określi dokładną przyczynę zgonu – informuje Łukasz Gliwa.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
– – –
Czytaj więcej:
- Zagadkowa śmierć. Policjanci znaleźli w garażu zwłoki mężczyzny – 18-03-2010 21:06
Co się nie dzieje już na tym krasińskiego:mad:Znaleziono denata w aucie:mad:
… Podczas oględzin ciała na miejscu tragedii, lekarz sądowy wstępnie wykluczył obecność osób trzecich….
– czy też wykluczył udział osób trzecich???
:confused::confused:
sensacja! bo człowiek zmarł nie w domu tylko w garażu. jakby zmarł w domu, to tytuł byłby: zwłoki w domu. umrzeć można wszędzie i o każdej porze np. przez zawał serca, a nie-bo w garażu- to morderstwo. w każdym razie kondolencje dla rodziny.
Ten Pan zmarł na Wylew. Pogrzeb w niedziele o 14