Ponad 850 osób straci pracę w trzech dużych podkarpackich firmach, poinformował podczas spotkania z jasielskimi przedsiębiorcami dyrektor jasielskiego urzędu pracy Dariusz Uliasz.
Według stanu na dzień 27 marca, Powiatowy Urząd Pracy ma zgłoszenia grupowych zwolnień z trzech podmiotów.
„Jest to Zakład Przetwórstwa Owocowo – Warzywnego Pektowin – gdzie zgłoszono zamiar zwolnienia 117 osób; Firma Nowy Styl, która ma oddziały na terenie całego województwa i w skali województwa zamierza zwolnić 695 osób oraz firma Inco Veritas Huta Szkła Tarnowiec, gdzie planuje się zwolnić od połowy roku 45 osób” – mówi dyrektor Uliasz.
Stopa bezrobocia w powiecie jasielskim wynosi 17%
Według danych GUS na koniec lutego 2009r stopa bezrobocia w powiecie jasielskim wynosi 17% Dla porównania stopa bezrobocia w skali całej Polski to 10,9 % natomiast w województwie podkarpackim wynosi ona 14,5%
Wśród 21 powiatów województwa podkarpackiego powiat jasielski znajduje się na 8 miejscu pod względem liczby bezrobotnych. Liczba ta osiągnęła 8,5 tyś. osób.
12,5 mln zł pomocy
Mimo trudnej sytuacji jasielskich przedsiębiorców i pracowników, urząd pracy dysponuje środkami, którymi może wesprzeć i dofinansować pracodawców, którzy zdecydują się na zatrudnienie bezrobotnego.
Wsparcie to pochodzi zarówno z funduszu pracy jak i środków Europejskiego Funduszu Społecznego.
„Łącznie na dzień 27 marca Urząd pracy posiada 12.500.000 zł na wszystkie programy pomocy bezrobotnym czy pomocy pracodawcom, którzy zdecydują się utworzyć miejsca pracy” – tłumaczy dyrektor Uliasz.
Jest osiem takich form pomocy i dofinansowania, z których można skorzystać: prace interwencyjne, roboty publiczne, prace społecznie użyteczne, staże, przygotowanie zawodowe w miejscu pracy, szkolenia (grupowe i indywidualne), jednorazowe środki na podjęcie działalności gospodarczej, refundowanie kosztów wyposażenia stanowiska pracy.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
W Tarnowcu Hutę załatwił dyrektor Żak, a kryzys tylko postawił kropkę nad i…
To prawdziwa paranoja,zwalniają by bezrobotnych szkolić na przyszłych bezrobotnych .A ile tego się tam ludu zebrało,obradowało,Tak naprawdę urzędnicy tylko mają z tego pracę,bo udowadniają,jak cholernie są potrzebni-sami sobie…
A bezrobocie ,to nie kryzys,to skutek niewiedzy i dyletanctwa tych co go to rzekomo nie spowodowali…Ciekawy jestem,czy kiedyś ktoś rozlliczy te siupy za publiczne pieniądze????
Jacy zatroskani,i przejęci losem ludzi wywalanych na pysk ! Ale maja przecież propozycję !-szkolenia , roboty publiczne ,itp . No jak tu nie " dziękowac" naszej władzy !.Przecież znów ktoś zarobi na szkoleniach , kursach .A że po takich szkoleniach nikt i tak roboty nie znajdzie- no to co ??? najważniejsze że szkolenie było i pieniądze się za nie wypłaciło swojemu .!!!