Tak zatytułowana została wystawa prac fotograficznych Alicji Przybyszowskiej, sądeczanki, przewodniczki górskiej, podróżniczki i fotografki.
– Fotografia dla mnie jest wyzwaniem, planowaniem i iskierką szczęścia opisanego światłem. To godziny i sekundy pracy, ustawień, przemyśleń. Radością obcowania z przyrodą i rozmową z ludźmi. Ciszą pustych świątyń i zapachem impregnowanego drewna. Fotografia jest sposobem na zatrzymanie mijającego czasu – mówi artystka. Poprzez swoje prace chce pokazać innym świat, który rzadko dociera do ich zmysłów, a jest na wyciągnięcie ręki.
Zdjęcia Alicji Przybyszowskiej będzie można obejrzeć w Galerii Jasielskiego Domu Kultury do 4 stycznia 2014 roku. Uroczysty wernisaż prac fotograficznych odbędzie się 5 grudnia br.
***
Alicja Przybyszowska, rocznik 1975 swoją przygodę z fotografią zaczęła 20 lat temu od zdjęcia zrobionego Zenitem. Początkowo były to zdjęcia rodzinne, z czasem jednak rozwinęła tematykę swoich prac. Fotografuje głównie pejzaż i architekturę, ale sporo miejsca poświęca ludziom i ich sprawom. Z aparatem odwiedziła najdalsze zakątki Europy i Afryki. Jest laureatką wielu prestiżowych konkursów fotograficznych w kraju i zagranicą.
Od 2005 r. jest czynnym członkiem Krynickiego Towarzystwa Fotograficznego. Miała kilka wystaw indywidualnych, uczestniczyła w plenerach fotograficznych w kraju i za granicą oraz wystawach zbiorowych.
Fotografie Alicji Przybyszowskiej znajdują się w wielu albumach, czasopismach i folderach turystycznych.
JDK
Subscribe
0 komentarzy