Trwający nadal sezon grzewczy sprzyja wzrostowi zagrożeniu zatrucia tlenkiem węgla. To prawdopodobnie on ulotnił się w jednym z mieszkań przy ulicy Lenartowicza w Jaśle. Dwójka dzieci trafiła do szpitala.
Informacja o zdarzeniu wpłynęła do Powiatowego Stanowiska Kierowania w Jaśle około godziny 20:30. Na miejsce zdarzenia została zadysponowana karetka Pogotowia Ratunkowego ze Szpitala Specjalistycznego w Jaśle, zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle, funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Jaśle oraz Pogotowie Gazowe.
– W jednym z mieszkań prawdopodobnie doszło do podtrucia tlenkiem węgla. Dwójka dzieci trafiła do jasielskiego szpitala na obserwację. Na chwilę obecną nie są mi znane szczegóły. Na miejscu pracują strażacy, którzy badają przyczyny – powiedział portalowi Jaslonet.pl oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle.
Klatka schodowa oraz mieszkanie zostało sprawdzone specjalistycznym sprzętem. – Nasze urządzenia nie wykazały obecności tlenku węgla, ale mieszkanie przed naszym przyjazdem zostało przewietrzone – dodał dyżurny.
Pamiętać należy, że tlenek węgla wydostaje się podczas użytkowania urządzeń grzewczych z nieszczelnych przewodów kominowych oraz zatkanych i niewłaściwie konserwowanych pieców.
(PJ)
jaki nieszczelny komin brak dopływu powietrza do całkowitego spalania gazu fizyka się kłania
przecież są czujniki to tylko 65 do 150 zł za życie. w domu mam w każdym pokoju pozakładane. Licho nie śpi .