Wystawa katyńska w Jaśle. Jasło odrobiło lekcję katyńską na 6 z plusem (foto)
W Muzeum Regionalnym w Jaśle można oglądać wystawę upamiętniającą 70-tą rocznicę mordu katyńskiego. Na wystawie prócz pamiątek zgromadzono rekordową ilość biogramów osób zamieszkujących przed wojną powiat jasielski, zamordowanych w miejscach kaźni przez NKWD.
Przygotowaniem i odtworzeniem historii osób poległych oraz stworzeniem jasielskiej listy ofiar katyńskich zajął się Mariusz Świątek, historyk Muzeum Regionalnego w Jaśle.
– Naszym celem było zebranie i przedstawienie w miarę dokładnie postaci, które pochodziły lub związane były z dawną ziemią jasielską, a straciły życie w 1940 roku. Udało nam się zebrać 89 biogramów ze zdjęciami. Ponadto udało nam się na wystawie zgromadzić pamiątki po osobach, które zginęły w Katyniu – mówi Mariusz Świątek.
Część eksponatów, po osobach zamordowanych, została przekazana przez ich rodziny jasielskiemu muzeum. Część z nich należy do osób, których bliscy nie mieszkali w Jaśle przed wojną, jednak po 45 roku osiedlili się tutaj.
– Kiedy zaczynaliśmy pracę nad tą wystawą była znana lista 50 osób bardzo luźno związana z powiatem jasielskim. W tej chwili gdybyśmy ujęli kadrę szkoły podchorążych lotnictwa dla małoletnich, czy oficerów Armii Karpaty to mówimy o ponad 130 osobach, które były związane z ziemią jasielską przez urodzenie, wykształcenie, pracę zawodową i związki rodzinne – tłumaczy Świątek.
Z biogramów osób zgromadzonych na wystawie wynika, że w Katyniu polegli młodzi oficerowie, głównie trzydziestoparoletni, „kwiat polskiej inteligencji.”
– Jasło było tym terenem, które zawsze dawało synów ojczyźnie. Jeśli wziąć liczbę katyńczyków jest ona 20 krotnie większa w Jaśle niż średnia w Polsce. Odszukaliśmy z synem 54 nazwiska. Muzeum na wystawie prezentuje 89 biogramów. Ale muzeum poszło dalej pokazało ludzi, którzy byliby zapomniani, plus do tego dochodzi lista ukraińska. Wspaniale spisało się muzeum i za to bym postawił 6 z plusem – mówi Józef Bocheński.
Zgromadzone dokumenty i pamiątki zostaną skatalogowane a na ich podstawie muzeum chciałoby wydać publikację.
– Mamy cichą nadzieję, że w jakiejś formie książki czy publikacji uda się te dokumenty pokazać szerszemu ogółowi – mówi Alfred Sepioł, dyrektor Muzeum Regionalnego w Jaśle
Wystawa katyńska będzie czynna w Muzeum Regionalnym w Jaśle do końca kwietnia br.
Kuba Kowalczyk
Jaslonet.pl
– – –
Fotogaleria:
- Wystawa katyńska w jasielskim muzeum – (fot. B. Bachta)
A może najwyższy czas pomyśleć też o tych którzy zginęli na Wołyniu.Zginęli bo też byli Polakami.Dlaczego o nich się nie pamięta, nie robi wystaw , nie buduje pomników. Może dlatego że obecnie to nie jest wygodny temat z racji Euro 2012 , albo kurtuazyjnych wizyt niektórych osób w celu zacieśnienia współpracy.
Najważniejsze kto robi wystawy? Jak tacy robią to nikt nie przyjdzie!!!
7 z wykrzyknikiem bym powiedział, za udział znakomitej gwiazdy ! 😀
:mad::mad::mad::sleep::upset::upset::sleep::sleep::sleep::upset: