Nietrzeźwa dróżniczka na przejeździe kolejowym
Wczoraj, nietrzeźwa dróżniczka strzegła przejazdu kolejowego w Tarnowcu. Kobieta opuściła zapory na przejeżdżający przez tory ciężarowy samochód. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Z zebranych dotychczas informacji wynika, że kierujący samochodem ciężarowym renault magnum 36-latek, jechał drogą relacji Szebnie –Tarnowiec. Dojeżdżając do przejazdu kolejowego w pobliżu stacji PKP w Tarnowcu, nagle zauważył zamykające się zapory kolejowe. Mężczyzna hamował, lecz nie zdołał zatrzymać pojazdu. Dachem kabiny samochodu zawadził o jedną z zapór łamiąc ją .
Policjanci udali się do budynku, gdzie przebywała dróżniczka. Okazało się, że kobieta znajduje się w stanie po użyciu alkoholu. Alkomat wykazał u niej 0,3 promila. Będzie odpowiadać m.in. za podejmowanie w stanie po użyciu alkoholu czynności zawodowych. Kierujący samochodem mężczyzna był trzeźwy.
KPP Jasło
Ten kierowca to jest kompletny kretyn ,co nie widział zamykanej rogatki?
i hamował i nie zdążył się zatrzymać ,pewnie był lód .. nie masz szans matole na wyłudzenie kasy od pkp następnym razem wykup sobie AC!
Poczekaj jeszcze na rachunek za złamanie rogatki
Jaka pijana .Jaka pijana,0,3 promila to nawet pierwszaki szkoły średniej po śniadaniu…A poza tym te ekspresy co jeżdżą przez Tarnowiec,są jak rower,Przy zderzeniu można jedynie nieco krwi opuścić… Lepiej przebadać alkomatami władze miast i gmin powiatu ,podczas ich pracy…
Podejrzewam,że wtedy by dopiero było ciekawie-dla internautów!!! Niech Policja o tym pomyśli i razem z mediami urządzi zajazdy( o ile się nie boi -oczywiście!)
Ciąg dalszy samowoli drogowej.Każde skrzyżowanie drogowe i kolejowe jest wyposażone w stosowne znaki drogowe.A najważniejszym z nich jest znak STOP.I on też jest pokazany na fotce.Żałosni Ci policjanci,że nie tylko sami tolerują samowolki niektórych kierowców,to jeszcze przekazują informację,że on nie zdązył wyhamować przed rogatkami i wyłamał jeden ze szlabanów.
Ten stop ustawili dopiero po całym zdarzeniu.
Ładną ktoś musiał mieć prędkość tym autkiem, że nie wyhamował przed tak wolno opadającymi rogatkami.
masakra