W godzinach popołudniowych policjanci patrolujący teren miasta Jasła, zostali powiadomieni przez dyżurnego, że obok sklepu „Biedronka” w zaparkowanym samochodzie znajduje się dziecko bez opieki.
Po odebraniu zgłoszenia policjanci natychmiast udali się na miejsce. W samochodzie na parkingu przy jednym ze sklepów policjanci zobaczyli płaczącego chłopca. Dziecko uchyliło szybę w tylnych drzwiach samochodu, co umożliwiło otwarcie pojazdu i wydostanie go. Po 30 minutach od przybycia patrolu, na miejsce zdarzenia do samochodu podeszła mama chłopca z zakupami.
Na szczęście mimo panujących na zewnątrz wysokich temperatur chłopiec był w dobrej kondycji fizycznej. Mamę chłopca poinformowano o sporządzeniu wniosku o ukaranie do Sądu Rejonowego w Jaśle.
KPP Jasło
Głupota nie zna granic.
żąl mi jej jak można zostawić takie małe dziecko na 30 mil ;O
Fajna mama.Lata po Biedronce,myśląc o stonce!
Taki sam przypadek byl pod piekarnia Antas miesiac temu . tylko dziecko mialo ok 3 lata
co to za sklep pełne półki to pewnie PEWEX
Ewidentnie widać efekt oglądania tandetnych,tasiemcowych gniotów serialowych emitowanych przez polskie stacje telewizyjne